Podaruj 1,5 % swojego podatku
20.01.2023 • Daniel Niezdropa
„Szlachetne zdrowie, Nikt się nie dowie, Jako smakujesz, Aż się zepsujesz (…) Że nic nad zdrowie, Ani lepszego, Ani droższego (…)”
Tymi słowami popularnej fraszki Jan Kochanowski trafił w samo sedno wagi ludzkiego zdrowia. Bo nie ma na tym świecie nic cenniejszego. Dlatego tę wartość każdy powinien ukochać najbardziej. Nie wszystkim dane jest jednak cieszyć się nim, bo bywa, że doskwiera już od urodzenia, a niekiedy jego brak dosięga człowieka dużo później. O zdrowie trzeba jednak walczyć, nie poddawać się i robić wszystko, odzyskać albo utrzymać je w takiej kondycji, aby codzienne życie nie było udręką i problemem, który przysłaniałby rozwój i poznawanie świata. Dorośli swoją walkę o zdrowie prowadzą inaczej niż rodzice dzieci, ale zarówno jedni, jak i drudzy, doskonale znają jego wielką wartość. Często bywa tak, że ogólnodostępne formy leczenia bywają niewystarczające, jednak dzisiaj nie jest to już problem. Jeżeli chce się tylko pomóc, to można przekazać darowiznę na konto fundacji bądź przeznaczyć 1,5 % z należnego podatku ze wskazaniem na rzecz konkretnej, potrzebującej osoby. Aleksander Gałązka, Hanna Chołój, Wojciech Kęsik, Michał Drubkowski i Danuta Nieścier to osoby, które chętnie skorzystają z takiej właśnie pomocy ludzi dobrej woli.
ALEKSANDER GAŁĄZKA
Wspaniały mały zdobywca, 3-letni Olek jest synem byłej policjantki z CBŚP i policjanta z KSP. Chłopiec dzięki zaangażowaniu swoich cudownych rodziców i wielu ludzi dobrej woli, w tym również całego policyjnego środowiska, otrzymał wielka szansę na lepsze życie, aby mógł dalej poznawać i zdobywać świat. Cierpi na nieuleczalną, potencjalnie śmiertelną chorobę genetyczną – Centralny Zespół Hipowentylacji (CCHS), nazywany potocznie „klątwą Ondyny”. Dzieci z tą przypadłością toczą ciągłą walkę o swoje życie, bo wystarczy, że zapadają w sen, a wtedy przestają oddychać. Dlatego życie ratuje im podłączenie do respiratora. Los uśmiechnął się jednak do Olka. Dzięki zebranym darowiznom i zaangażowaniu wielu wspaniałych ludzi, w listopadzie 2022 roku, chłopiec przeszedł poważną operacją, będącą wielką szansą na dalsze, o wiele lepsze życie, bez potrzeby podłączania go do respiratora i stosowania rurki tracheostomijnej. Wszczepiono mu bowiem stymulator nerwu przepony. Całość przedsięwzięcia kosztowała około 460 tysięcy złotych. Rodzice Olka w dalszym ciągu zbierają pieniądze na opłacenie dalszego leczenia. Walka o zdrowie i życie chłopczyka wciąż trwa. Olek musi być pod stałą opieką lekarzy specjalistów, kardiologa, onkologa, rehabilitanta i logopedy. Dlatego każda złotówka w jego przypadku jest na wagę złota.
Jeżeli możesz pomóc Olkowi w odzyskaniu zdrowia, zdobyciu i poznaniu świata, przekaż 1,5 % swojego podatku lub darowiznę. Olek jest podopiecznym Fundacji Pomocy Osobom Niepełnosprawnym „Słoneczko”. Jeżeli zdecydujesz, że Olek jest tą wyjątkową osobą, której zamierzasz pomóc, to w zeznaniu podatkowym wpisz nr KRS 0000186434 i cel szczegółowy ALEKSANDER GAŁĄZKA 685/G. Może również przekazać darowiznę na konto Fundacji: 89 8944 0003 0000 2088 2000 0010, w tytule przelewu wpisując: darowizna na rzecz Aleksandra Gałązki.
HANNA CHOŁÓJ
Hania ma 2,5 roku, jest córką policjantki i policjanta z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie. Jest żywą i pogodna dziewczynką, wielkim skarbem dla swoich bliskich, którzy starają się jak tylko mogą, aby odzyskała zdrowie i sprawność. Ona sama dzielnie zmaga ze swoją niepełnosprawnością. Od ponad dwóch lat walczy z niedowładem lewostronnym oraz padaczką, które są powikłaniem wylewu po operacji serca – Zespołu Fallota. Cztery razy w tygodniu jest rehabilitowana metodą Bobath i MAES. Ponadto dwa razy w tygodniu ma zajęcia z neurologopedą i terapeutą ręki oraz zajęcia w ramach WWR. W planach są również zajęcia z integracji sensorycznej. Oprócz terapii Hania wymaga również zaopatrzenia w sprzęt rehabilitacyjno-ortopedyczny oraz kontrolnych wizyt kardiologicznych, które w większości opłacane są z prywatnych funduszy. Pomimo faktu, że jeszcze sama nie chodzi, nie mówi, to z każdym dniem dzięki swojej wytrwałości robi kolejne kroki do większej sprawności oraz samodzielności.
Hania to kochany mały elf, który swoim ciepłym uśmiechem potrafi stopić najtwardszy lód. Każda złotówka, która trafi do niej, na pewno będzie jak najlepiej wykorzystana. Ona sama ma w sobie wiele zaangażowania, aby walczyć o zdrowie.
Hania jest podopieczną Fundacji Dzieciom „Zdążyć z Pomocą”. Jeżeli chcesz przekazać 1,5 % swojego podatku, to w zeznaniu podatkowym wpisz nr KRS 0000037904 i cel szczegółowy HANNA CHOŁÓJ 38286.
WOJCIECH KĘSIK
Wojtuś Kęsik jest synem policjanta z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie. Ma 5 lat i jest niezwykle ciekawym życia i świata przedszkolakiem. Z wielką pasją ogląda „Psi Patrol”, uwielbia się bawić i jest bardzo towarzyski.
Od ósmego miesiąca życia zmaga się z dziecięcym porażeniem mózgowym, które w jego przypadku objawia się częściową dysfunkcją ruchową w postaci niedowładu prawej części ciała. Ta przypadłość nie wyklucza go jednak z codziennej aktywności. Wojtek ma w sobie wiele siły i uporu, a podczas zajęć rehabilitacyjnych daje z siebie maksimum wysiłku. Malucha dzielnie wspierają rodzice, których marzeniem jest, aby w przyszłości Wojtek całkowicie wyzdrowiał. W jego sytuacji zalecane jest bezwzględne kontynuowanie sesji rehabilitacyjnych, które są dość kosztowne i w znacznym stopniu obciążają domowy budżet. Dlatego każde wsparcie jest dla małego Wojtka na wagę złota.
Wojtuś jest podopiecznym Fundacji Dzieciom „Zdążyć z Pomocą”. Jeżeli chcesz przekazać 1,5 % swojego podatku, to w zeznaniu podatkowym wpisz nr KRS 0000037904 i cel szczegółowy WOJCIECH KĘSIK 36194.
MICHAŁ DRUBKOWSKI
Michał Drubkowski jest synem policjanta z Komendy Powiatowej Policji w Legionowie. Obecnie ma 25 lat. Chociaż jest już pełnoletni, dla rodziców zawsze będzie dzieckiem i największym skarbem na Ziemi. Zrobią wszystko, aby zapewnić mu jak najlepszy rozwój, zdrowie i przyszłość. To kochany syn swoich cudownych rodziców.
Michał był wcześniakiem, kiedy przyszedł na świat, to ważył zaledwie 1700 gramów. Zbyt szybki poród spowodował u chłopca wiele powikłań. Niedotlenienie mózgu miało wpływ na późniejsze opóźnienie psychoruchowe, mózgowe porażenie dziecięce i zaburzenia ogólnorozwojowe. Od pierwszych dni życia stałym elementem dnia stała się dla niego rehabilitacja i starania o powrót do sprawności. Przez wiele kolejnych lat, jego najbliżsi – rodzice, robili wszystko, aby ich syn nie ustępował w kreatywności swoim rówieśnikom. Michał nauczył się jeździć na nartach, grać w tenisa, nawet biegać i wspinać po górach. To wszystko po to, aby dać mu szansę na rozwijanie sprawności i aktywnego życia, pomimo ułomności, które towarzyszą mu od dzieciństwa.
Michał to bardzo towarzyska dusza. Sport, malowanie, ćwiczenia rehabilitacyjne, w to wszystko wkłada mnóstwo serca. Na przeszkodzie w dalszym rozwoju Michała mogą stanąć związane z rehabilitacją koszty. Mimo olbrzymiego zaangażowania i poświęcenia bliskich, przekraczają one ich możliwości finansowe. Jego choroby nie da się jeszcze dzisiaj wyleczyć, ale można zrobić wszystko, żeby życie było łatwiejsze. To największe marzenie rodziców, aby pomimo swoich niepełnosprawności – czuł się tak samo potrzebny i samodzielny, jak inni, ci zdrowsi ludzie. Dajmy mu szansę na lepsze życie, aby uśmiech, który na jego twarzy gości dość często, zawsze mu towarzyszył. Pomóżmy my wygrać normalność i nie czuć się gorszym od innych.
Michał jest na liście podopiecznych Fundacji Pomocy Osobom Niepełnosprawnym „Słoneczko”. Jeżeli chcesz przekazać 1,5 % swojego podatku, to w zeznaniu podatkowym wpisz nr KRS 0000186434 i cel szczegółowy MICHAŁ DRUBKOWSKI 60/D. Możesz też pomóc, przekazując darowiznę na konto Fundacji: 89 8944 0003 0000 2088 2000 0010, w tytule przelewu wpisując: na leczenie i rehabilitację Michała Drubkowskiego.
DANUTA NIEŚCIER
Danuta Nieścier ma już prawie 60 lat, jednak wciąż jest aktywna zawodowo. Nie poddaje się, pomimo dotykających ją na przestrzeni ostatnich lat problemów zdrowotnych. W samej Komendzie Stołecznej przepracowała już 27 lat. Na co dzień zajmuje się obsługą kancelaryjną w Wydziale do walki z Przestępczością Samochodową i jak nam przekazała: „nie zamierza na razie składać broni, bo chciałaby jeszcze popracować, na ile jej tylko pozwoli zdrowie i starczy sił”. O to właśnie zdrowie walczy, jak tylko może, poświęcając też własne środki finansowe na leczenie i rehabilitację, a wydatków z tym związanych wciąż przybywa. Jest po przeszczepie nerki, a w ostatnich latach podupadła na zdrowiu. Jest jednak prawdziwą „wojowniczką” i w swojej walce o zdrowie nie poddaje się tak łatwo. To też skromna i cicha kobieta, miłośniczka poezji oraz wierszy.
Danuta Nieścier jest podopieczną Fundacji „Avalon” – Bezpośrednia Pomoc Niepełnosprawnym, podobnie jak wielu potrzebujących wsparcia finansowego, które jest nieodzownym orężem w walce o zdrowie. Chcąc pomóc Pani Danusi w walce z chorobą, można przekazać 1,5 % z należnego podatku na poczet Fundacji „Avalon”, wpisując w zeznaniu podatkowym numer KRS 0000270809 oraz cel szczegółowy DANUTA NIEŚCIER 9137.
Zebrane pieniążki zostaną później, zgodnie ze wskazanym celem, przekazane na leczenie Pani Danusi. Pomóżmy jej odzyskać zdrowie.
Najmniejsza choćby pomoc to wielkie wsparcie dla każdej z tych osób, jako Redakcja – życzymy im mnóstwo zdrowia i siły, aby w swojej misji o zdrowie i przyszłość, zawsze byli otoczeni miłością i zaangażowaniem nie tylko najbliższych, ale wszystkich, którzy zdecydują się stanąć po ich stronie.