Aktualności

Kompania Reprezentacyjna Policji - tradycja i codzienność

20.12.2023 • Tomasz Oleszczuk

Dziś w garnizonie stołecznym trudno wyobrazić sobie uroczystość, która dotyczyłaby Polskiej Policji bez udziału Kompanii Reprezentacyjnej. Widok policjantów w zmodyfikowanym umundurowaniu wyjściowym o charakterystycznym granatowym kolorze, wyposażonych w specjalną wersją karabinka systemu MSBS oznaczonego literą R oraz szablę oficerską, wpisuje się w obraz tych uroczystości wszędzie tam, gdzie odbywają się ceremonie państwowe, resortowe lub religijne.


Zdjęcie: Krzysztof Chwała

Jak wygląda praca w tym wyjątkowym pododdziale reprezentacyjnym powołanym spośród innych kompanii honorowych Policji, funkcjonujących na terenie całego kraju, w celu zabezpieczenia najważniejszych uroczystości. Jaką rolę odgrywa pododdział w polskiej Policji i garnizonie stołecznym, a także jakie zadania są przed nim stawiane, opowie Dowódca Kompanii Reprezentacyjnej – nadkom. Przemysław Idec.


Zdjęcie: Tomasz Oleszczuk

Jakie były początki Kompanii Reprezentacyjnej Policji?

Kompania Reprezentacyjna Policji powstała w latach 90. i wykonywała zadania związane z zabezpieczeniem różnego rodzaju uroczystości, państwowych, resortowych i religijnych o charakterze ceremonialnym. Mimo że zadania stawiane przed Kompanią nie uległy zasadniczym zmianom, to od początku swojego powstania przeszła ona znaczną ewolucję. Zmieniło się umundurowanie, wyposażenie, ale także podejście nas wszystkich, zmierzające w kierunku coraz większej profesjonalizacji w wykonywaniu postawionych przed nami zadań. Osiągnęliśmy poziom, którego się nie wstydzę, stawiając naszych policjantów w jednej linii z żołnierzami Kompanii Reprezentacyjnej Wojska Polskiego, która od zawsze była wyznacznikiem poziomu przygotowania, ale również wsparciem w procesie naszego szkolenia.

Kompania Reprezentacyjna Policji nie jest etatowa, dlatego oprócz funkcji ceremonialnej pełnimy również służbę patrolową, bierzemy udział w zabezpieczeniach imprez masowych oraz zgromadzeń na terenie miasta stołecznego Warszawy, jak każda inna kompania Oddziału Prewencji Policji w Warszawie. Charakter pracy w strukturze Kompanii Reprezentacyjnej Policji to nie tylko bezpośrednio uroczystości związane z ceremoniałem policyjnym, ale także różnego rodzaju pokazy, zdjęcia, filmy oraz szeroko pojęte czynności mające na celu promocję polskiej Policji. Myślę, że w czasie całej swojej działalności Kompania Reprezentacyjna brała udział w kilku lub nawet kilkunastu tysiącach różnych uroczystości.

Jakie zadania wykonuje i do czego jest wykorzystywana Kompania Reprezentacyjna Policji? Jak wygląda proces szkolenia?

Kompania Reprezentacyjna Policji wywodzi się ze struktury Oddziału Prewencji Policji w Warszawie i naszym głównym zadaniem jest zapewnienie bezpieczeństwa publicznego na terenie garnizonu stołecznego. Czynności podejmowane w ramach kompanii reprezentacyjnej są drugoplanowe, co nie znaczy, że są dla nas mniej ważne.

Jak już wspomniałem, jesteśmy normalną jednostką liniową wykorzystywaną do realizacji różnego rodzaju zabezpieczeń zgromadzeń, meczów piłkarskich oraz służby patrolowej. Jak każda inna kompania prewencji trenujemy musztrę i szyki policyjne, a oprócz tego również ceremoniał policyjny, który jest niezbędny do wykonywania roli pododdziału reprezentacyjnego.

Ważnym zadaniem, które realizujemy, jest funkcja reprezentacyjna, której podstawą jest obsługa uroczystości ceremonialnych. Wiąże się to z tym, że policjanci trafiający do Kompanii Reprezentacyjnej są selekcjonowani, ponieważ nie każdy nadaje się do tego rodzaju służby.

Kiedy młody policjant trafi do nas, to pod okiem naszych instruktorów jest intensywnie przygotowywany przez co najmniej 3 miesiące.

Poziom wyszkolenia jest tak wysoki, że każdy z policjantów może pojechać na zabezpieczenie, jak również znaleźć się w składzie podstawowym kompanii podczas uroczystości.

Na osi wydarzeń, które są dla nas najważniejsze, są lipcowe obchody Święta Policji, w których trakcie bierzemy udział w kilkunastu różnych uroczystościach odbywających się na terenie całego kraju. Oczywiście te imprezy są różnej rangi i wagi, ale myślę, że rocznie odbywa się ich nawet kilkaset. Nie są to jedyne uroczystości, w których bierzemy udział, gdyż uczestniczymy w asystach ślubnych i uroczystościach pogrzebowych oraz różnego rodzaju apelach, zbiórkach i czasami też w pokazach musztry paradnej.

Należy tu zaznaczyć, że konieczne jest rozróżnienie uroczystości, w których bierze udział pełny skład kompanii i do nich należą te najważniejsze, takie jak ostatnie celebry z okazji Narodowego Święta Niepodległości, które odbywały się w Warszawie. W takiej uroczystości bierze udział 32 policjantów stanowiących pełny szyk oraz poczet sztandarowy i dowódca uroczystości. Jednakże większość imprez, w których bierzemy udział, wymaga od nas wystawienia skromniejszego składu. Wtedy najczęściej dowódcą uroczystości jestem osobiście, a ze mną najczęściej jest poczet sztandarowy i kilku policjantów.

Chciałbym dodać, że czasem zmniejszonej aktywności był okres pandemii koronawirusa, ale wtedy też realizowaliśmy więcej zadań związanych przestrzeganiem przez społeczeństwo zasad izolacji społecznej i kwarantanny. Dopiero w tym roku wróciliśmy do pełnej aktywności w zakresie realizacji zadań związanych z obsługą imprez i uroczystości ceremonialnych.


Zdjęcie: Marek Szałajski

Jak rekrutowani są policjanci do służby w Kompanii Reprezentacyjnej Policji i czy służą w niej sami mężczyźni?

Jako kompania reprezentacyjna mamy pierwszeństwo w doborze policjantów trafiających do Oddziału Prewencji Policji w Warszawie. Każdy młody funkcjonariusz w naszym garnizonie trafia pod skrzydła instruktorów z naszej kompanii i w tym czasie jest przygotowywany do ślubowania. Już w tym momencie obserwujemy kto i jakie ma możliwości. Wówczas właśnie typujemy policjantów i policjantki, którzy nam odpowiadają swoimi predyspozycjami. Po czym, gdy już kończą kurs podstawowy, proponujemy im pozostanie w naszej jednostce. Niektórzy chętnie podejmują to wyzwanie, jakim jest służba w Kompanii Reprezentacyjnej, ponieważ wiedzą, że z jednej strony jest to ciężka praca, z drugiej, że jest to zajęcie prestiżowe i bardzo satysfakcjonujące. Są też tacy, których musimy przekonać, że cała otoczka celebry jest również dla nich. Jednak po spędzonym tutaj czasie – w większości przypadków – policjanci przekonują się o zaletach pełnienia służby
w naszym pododdziale.

Obecnie większość stanu osobowego to mężczyźni. Mamy tylko 4 kobiety, które doskonale realizują swoje zadania, więc jesteśmy otwarci na to, aby kolejne trafiały do naszej kompanii.

Jakie czynności wykonujecie w czasie asyst honorowych, w jakim składzie oraz podziałem ról?

Zasadniczo, to policjanci biorący udział w zabezpieczeniu uroczystości są w szyku kompanijnym, a także w poczcie sztandarowym i flagowym. Zawsze też jestem ja lub mój zastępca. Zdarza się w przypadku mniejszych ceremonii, że osobiście pełnię funkcję dowódcy uroczystości.

Podział ról jest różnorodny i zależy od charakteru imprezy. Każda uroczystość jest szczegółowo opisana w ceremoniale policyjnym, który można powiedzieć, jest naszym „katechizmem”. W przypadku pogrzebu wystawiamy posterunek honorowy, przy trumnie lub urnie, są też wyznaczeni policjanci do niesienia wieńców, odznaczeń itp. Są też funkcjonariusze, którzy idą w szyku w kondukcie żałobnym. W tym przypadku może być asysta pełna z salwą honorową, ale także asysta mniejsza bez szyku policyjnego.

Jakie największe uroczystości odbywały się z udziałem policjantów naszej kompanii reprezentacyjnej?

Jak już wcześniej wspominałem, najważniejszą uroczystością roku są Centralne Obchody Święta Policji organizowane przez Komendę Główną Policji. To zawsze jest dla nas gorący okres, który wymaga ogromnego zaangażowania i dużego nakładu pracy.

Kolejną ważną imprezą, na której nasza obecność jest obowiązkowa, jest uroczysta zmiany warty z okazji Narodowego Święta Niepodległości 11 listopada, organizowanego przez Dowództwo Garnizonu Warszawa. W tym roku również zostaliśmy zaproszeni do udziału w tej uroczystości. Przez cały tydzień intensywnie ćwiczyliśmy z innymi jednostkami biorącymi udział w obchodach i przygotowywaliśmy się do udziału w tym uroczystym dniu.

Oprócz tego w naszym kalendarzu są też Jasnogórskie Spotkania Środowiska Policyjnego, promocje oficerskie w Akademii Policji w Szczytnie.


Zdjęcie: Marek Szałajski

Co jest najtrudniejsze w Waszej codziennej służbie?

Najtrudniejsze jest chyba to, że musimy łączyć naszą służbę prewencyjną i wszystkie zadania, które realizujemy z tą częścią służby związaną z obsługą uroczystości w ramach działalności kompanii reprezentacyjnej. To sprawia, że właściwie każdy z nas był zmuszony do tego, aby niekiedy poświęcać swój wolny czas, żeby móc w pełni zrealizować powierzone nam zadania. Czasem zdarzała się nawet taka sytuacja, że tego samego dnia jechaliśmy na uroczystość, a następnie czekało nas szybkie przebranie i wyjazd na zabezpieczenie.

Osobną kwestią jest przygotowanie do uroczystości, gdyż wielokrotnie zdarzało się, że szykując się do udziału w imprezie – nasi policjanci robili to w ramach czasu wolnego od służby. Nieraz zdarzało się też, że w dniach wolnych trafiła się uroczystość np. pogrzeb, który wymagał udziału większej ilości policjantów. Pomimo że często był to czas poza służbą, to zawsze znalazło się kilku chętnych, aby we właściwy sposób uhonorować naszego kolegę.

Czy Wasze wyposażenie różni się od tego, jakim dysponują inni policjanci?

Jest sporo różnic w wyposażeniu naszych policjantów. Poczynając od tego, że wszyscy w jednostce mają mundury galowe, nowe karabiny reprezentacyjne MSBS, a dowódcy uroczystości czy też pocztów sztandarowych mają także na wyposażeniu szable.

Nasi policjanci mają też podkute obuwie, tzw. opinacze, które właśnie wydaje charakterystyczny stukot podczas przemarszu całej kompanii. Mamy też oficerki, które wymagają specjalnego traktowania. Proces ich konserwacji jest zabiegiem prawie alchemicznym. Aby połysk był odpowiedni, należy się na tym znać i poświęcić kilka godzin na jedną parę takich butów, ale efekt jest widoczny na każdej uroczystości, w której uczestniczymy. Jednym słowem u nas wszystko musi być perfekcyjne i dopięte na ostatni guzik.


Zdjęcie: Marek Szałajski

Jakie macie plany i jak rysuje się przyszłość Kompanii Reprezentacyjnej Policji?

Naszym największym marzeniem, jest to, aby kompania stała się etatową, tak abyśmy mogli skupić się na przygotowaniach do uroczystości w pełnym wymiarze. Pododdziały tego typu – wzorem innych formacji – powinny być jednostkami etatowymi, co ułatwia funkcjonowanie i proces przygotowywania się do uroczystości oraz podnosi jakość reprezentowania polskiej Policji. Największą zaletą takiego rozwiązania byłaby znacznie większa ilość szkoleń i stała możliwość podnoszenia kwalifikacji. Odciążyłoby to także policjantów kompanii, łączących te dwa światy. Tak jak wcześniej wspomniałem, mimo dodatkowych obowiązków – uważam, że nie odstajemy jako kompania reprezentacyjna od innych formacji, nawet tych mających znaczenie większe możliwości, biorąc pod uwagę proces szkolenia.

Mamy jednak świadomość tego, że obecnie nie ma szans na wdrożenie tego typu rozwiązania, więc robimy swoje, przygotowując się do kolejnego zadania, z którym przyjdzie nam się zmierzyć.

Dziękuję za rozmowę.