Policjanci dostarczyli paczki świąteczne warszawskim seniorom
12.12.2025 • Tomasz Oleszczuk, Daniel Niezdropa
Funkcjonariusze z Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego Komendy Stołecznej Policji włączyli się w przedświąteczną akcję dobroczynną zorganizowaną przez Polski Czerwony Krzyż. Policyjni Mikołaje rozwieźli paczki do 28 seniorów. Wśród nich byli też Powstańcy Warszawscy, którzy z uśmiechem i serdecznością witali mundurowych. To piękna inicjatywa, w którą policjanci włożyli wiele serca i zaangażowania. Grudzień to szczególny czas pomagania wszystkim potrzebującym. Policjanci z garnizonu stołecznego odwiedzają wtedy szpitale (wspierani przez sierżanta Borsuka – maskotkę KSP), ośrodki pomocowe, a także włączają się w wiele przedsięwzięć m.in. Szlachetną Paczkę, dzięki którym najbardziej potrzebujący, w tym osoby samotne – mogą otrzymać niezbędne wsparcie.

Zdjęcie: Tomasz Oleszczuk
POMAGAMY i CHRONIMY – TO CZYNY, A NIE TYLKO SŁOWA
Każdego dnia funkcjonariusze z Komendy Stołecznej Policji dają przykład angażowania się w sprawy ludzkie i pomoc społeczeństwu. Nie tylko stoją na straży bezpieczeństwa i ścigają przestępców, ale zawsze, kiedy tylko pojawia się apel o pomoc, włączają się w akcje charytatywne i dobroczynne. Policjanci podejmują też szereg lokalnych przedsięwzięć, organizując zbiórki dla osób starszych, samotnych i potrzebujących, nie tylko dorosłych, ale też dzieci. Takim pracowitym miesiącem jest zawsze grudzień, gdzie zryw policyjnych serc rozbrzmiewa w praktycznie każdej jednostce. Jedną z takich akcji jest wsparcie udzielane dla Polskiego Czerwonego Krzyża. Z tego przedsięwzięcia postanowiliśmy przygotować relację.

Zdjęcie: Tomasz Oleszczuk
POLICYJNI MIKOŁAJE Z WWP KSP
Dwoje uśmiechniętych policjantów z Wydziału Wywiadowczo Patrolowego st. post. Bartosz Lenart i st. post. Aleksandra Bancerz w godzinach porannych zameldowało się w umundurowaniu służbowym w siedzibie Polskiego Czerwonego Krzyża na warszawskiej Woli, gdzie odebrali paczki i listę 28 adresów, pod którymi zamieszkują potrzebujący pomocy seniorzy. W paczkach znajdowały się produkty spożywcze, słodycze oraz składniki dań świątecznych – specjalnie przygotowane przez darczyńców i pracowników PCK.

Zdjęcie: Tomasz Oleszczuk
Po zapakowaniu paczek do radiowozu policjanci ruszyli w drogę do wskazanych z listy seniorów. Pierwsze prezenty trafiły do Powstańców Warszawskich i ich rodzin.

Zdjęcie: Tomasz Oleszczuk
W każdym domu czekali na nich uśmiechnięci weterani, którym miło było, że służby mundurowe włączyły się inicjatywę wspierania potrzebujących.

Zdjęcie: Tomasz Oleszczuk
I tak adres po adresie, policyjni Mikołaje przekazywali kolejne paczki osobom starszym, weteranom i tym, którzy na co dzień bywają samotni, a o których pamiętają organizacje pomocowe i wolontariusze.
BYŁEM WOLONTARIUSZEM, TERAZ JESTEM POLICJANTEM
Pomaganie innym niektórzy mają we krwi i pewne cechy są niezwykle przydatne w policyjnej służbie. Taki na co dzień jest właśnie Bartosz Lenart, policjant, który wspólnie z policjantką Olą dołączyli do akcji PCK. Przyglądając się ich działaniom, mieliśmy możliwość zadania im kilku pytań. Chcieliśmy dowiedzieć się, co myślą o pomaganiu innym i czy byli może przed wstąpieniem do służby w Policji – wolontariuszami?

Zdjęcie: Tomasz Oleszczuk
Bartosz powiedział nam, że pomaganie wyniósł jeszcze z cywila, a było to tak:
„Moja praca w wolontariacie rozpoczęła się dużo wcześniej niż służba Policji. Będąc jeszcze w szkole średniej, zaangażowałem się w działania Polskiego Czerwonego Krzyża, pracując jako wolontariusz. Pamiętam też, jak na pierwszym spotkaniu w organizacji zaproponowano nam różne opcje działalności charytatywnej. Pierwszą z nich była działalność w grupie udzielającej tzw. pierwszej pomocy.
Można też było dołączyć do grupy zajmującej się opieką nad osobami starszymi, gdzie wolontariat polegał na robieniu im zakupów oraz nauczaniu obsługi komputera. Ostatnią opcją była praca w grupie zajmującej się zbiórkami charytatywnymi i dostarczaniem zebranych środków osobom potrzebującym, w tym również naszym wspaniałym Powstańcom Warszawskim.
Z wolontariatem byłem dobrze zaznajomiony i stąd mój sentyment do tego rodzaju akcji. Udział w dostarczaniu paczek z pomocą świąteczną jest bezpośrednim wynikiem wcześniejszych doświadczeń i kontynuacją tego, co robię również po służbie. Mam wiele empatii dla wszystkich ludzi, którym jest ciężko i potrzebują wsparcia i zawsze staram się im pomagać, jak tylko mogę. Ta policyjna misja jest w pełni zgodna z tym – co czuję, a wiem, że trzeba pomagać, bo jest też zadanie Policji.
Robię to wszystko, bo wierzę, że trzeba pomagać innym ludziom, jak bardzo ma się możliwości i czas. Oczywiście okres świąt jest takim szczególnym czasem w roku i ta pomoc, czy przekazane paczki – bardzo pomogą w przygotowaniu świąt przez te najbardziej potrzebujące osoby, szczególnie osoby starsze, które z uwagi na swój wiek, czy inne ograniczenia, mogą mieć problem np. z pójściem do sklepu. Zdarza się również, że to nie ta paczka jest najważniejsza, bo to tylko symbol, oczywiście ważny, ale rozmowa z człowiekiem często starszym, samotnym, który na co dzień często nie ma się już do kogo odezwać.
To właśnie uśmiech, uścisk dłoni czy rozmowa znaczą dużo więcej niż produkty w paczce, którą przywieźliśmy. I tym uśmiechem staram się dzielić ze wszystkimi.
Nie jest to mój pierwszy udział w dystrybucji paczek świątecznych, ale jest to mój pierwszy raz, gdy występuję w mundurze polskiej Policji i jestem z tego bardzo dumny. Pomaganie innym jest potrzebne i robi się to z potrzeby serca.
Zachęcam wszystkich do włączenia się w działalność Polskiego Czerwonego Krzyża lub innej organizacji charytatywnej. Pomaganie to piękna rzecz”.

Zdjęcie: Tomasz Oleszczuk
Bartosza dzielnie wspomagała policjantka Ola, dla której okazywanie serca potrzebującym jest również bardzo ważne, a takie przedsięwzięcia tylko pokazują, że policjanci mają w sobie wiele dobra i chętnie pomagają potrzebującym:
„Uważam, że to jest bardzo dobra inicjatywa, bo pokazuje trochę inną twarz Policji. Zaangażowanie się w pomoc dla starszych i potrzebujących osób, które często właśnie tego poświęcenia od nas potrzebują najbardziej – to wspaniały sposób okazania im wsparcia.
Dzisiaj robię coś innego niż na co dzień, choć w pewnym sensie jest to również działanie wpisujące się w etos naszej służby. Motto naszej formacji brzmi: Pomagamy i Chronimy – dlatego w służbie na warszawskich ulicach chronimy, a dzisiaj rozwożąc paczki świąteczne – pomagamy tym, którzy tego potrzebują”.
GRUDZIEŃ – CZAS POLICYJNYCH MIKOŁAJÓW
Należy podkreślić to, co czym już powiedzieliśmy na początku, że nie są to jedyne działania pomocowe policjantów naszego garnizonu w okresie przedświątecznym. Funkcjonariusze biorą udział w zbiórkach charytatywnych, bezpośredniej pomocy potrzebującym osobom, w spotkaniach z dziećmi w szpitalach, które odbywają się z aktywnym udziałem maskotki Komendy Stołecznej Policji sierżantem Borsukiem oraz w wielu innych inicjatywach z zakresu działań charytatywnych i pomocowych skierowanych bezpośrednio do potrzebujących.

Zdjęcie: Tomasz Oleszczuk
POMAGAJMY!
Wszystkich zainteresowanych pomocą innym namawiamy do pomagania. Można to robić na tzw. własną rękę, w grupie, ale dobrze jest też pomóc innym np. prowadzącym na co dzień taką działalność organizacjom charytatywnym, a także państwowym instytucjom, które na co dzień również współpracują z Policją.