Motoryzacja

Policyjny „BTR” jeździ, a nawet pływa

14.04.2021 • Daniel Niezdropa

W policyjnych halach, hangarach i garażach nie brakuje nowoczesnych radiowozów i pojazdów specjalistycznych. Mamy w garnizonowych zasobach takie egzemplarze, które nie odstają aktualnością od tych z zagranicy. Trzeba przyznać, że Polska Policja nadąża za obecnymi trendami, a dzisiejszy tabor to mnogość pojazdów dostosowanych do każdych zadań. Znaleźć można wśród nich jeszcze unikatowe modele z połowy ubiegłego wieku, które są sukcesywnie wycofywane i zastępowane przez nowe generacje. Zanim jednak tak się stanie i dotrą najczęściej do muzeów, są utrzymywane w ciągłej sprawności technicznej. Takim przykładem jest transporter opancerzony BTR-60PB, którego trzy sztuki posiada Oddział Prewencji Policji w Warszawie. Choć to konstrukcja, która powstała w połowie lat 50-tych ubiegłego wieku, to ma szereg ciekawych możliwości, które czynią ten pojazd niepowtarzalnym. Posiada dwa silniki, napęd na osiem kół i pływa. BTR-a „60-tkę” można jeszcze spotkać w Afganistanie i niektórych państwach afrykańskich.

„BTR” u źródeł

Model BTR-60, którego jedną z modernizacji o symbolu „PB” posiada warszawski Oddział Prewencji, powstał w latach 50-tych w Związku Radzieckim. Był pierwszym 8-kołowym transporterem, który w pełni posiadał zdolności pływające amfibii. Jego wszechstronność spowodowała, że wiele lądowych armii świata korzystało z niego, a po wielu kolejnych modyfikacjach korzysta również do dziś. W pierwszej wersji składał się z dwóch przedziałów, załogowego oraz napędowego. Ten pierwszy w części desantowej był w pierwszym projekcie odkryty, jednak kolejne modernizacje uwzględniły okoliczności, które mogły wpłynąć na bezpieczeństwo żołnierzy, takie jak ostrzał z broni maszynowej, użycie granatów, „koktajli mołotowa” czy też innych środków zapalających. Dlatego też właściwa modyfikacja z 1966 roku tj. 60PB miała już całkowicie zasłonięty przedział osobowy. BTR otrzymał również obrotową wieżyczkę i zamontowane w niej dwa karabiny maszynowe, wielkokalibrowy oraz uniwersalny, a także dwa włazy boczne. Produkcję BTR-a 60-tki zakończono w 1976 roku. Do tego czasu powstały jednak dziesiątki tysięcy egzemplarzy, źródła podają nawet 25 tysięcy sztuk, którego pomimo swojego wysłużenia, jeżdżą do dziś.  Afryka, Azja, Europa, kraje arabskie, to kontynenty i miejsca gdzie BTR-60 był przez wojsko intensywnie użytkowany. Oprócz Polski, bo w zasobach naszej armii w tamtych czasach nie było transportera BTR-60, a jego czeski odpowiednik „SKOT”. W latach 1976-1980 zasiliły polską armię modele BTR-60PU-12, ale były to wyłącznie mobilne punkty dowodzenia obsługujące zestawy rakietowe „Strzała”. Natomiast BTR-y w wersji 60PB zostały przekazane do użytkowania ówczesnej milicji.

Historia BTR-a z OPP

To właśnie  na początku lat 80-tych do Polski trafiło kilkadziesiąt BTR-ów, z przeznaczeniem dla Milicji Obywatelskiej. W szczytowym okresie było ich 40 sztuk, a kilka z nich znalazło się na stanie obecnego dzisiaj Oddziału Prewencji Policji w Warszawie. W dobrym stanie technicznym, wciąż sprawne, dotrwały trzy BTR-y 60PB,  jeden wyprodukowany w 1978 roku i kolejne w 1983 roku. Wśród nich dwa z tzw. „taranem” i jeden „zwiadowczy”. Z racji swoich walorów bywały wykorzystywane w ostatnich latach do ekspozycji podczas „Nocy Muzeów”, a także na piknikach historycznych. Dzięki policjantom i mechanikom z OPP, w tym również operatorom pojazdów, ich kondycja techniczna jest na dobrym poziomie. Pomimo upływu lat, prostoty w budowie i wyglądzie zewnętrznym, to dalej bardzo ciekawe pojazdy. Aby je prowadzić, trzeba mieć specjalne wojskowe przeszkolenia. Posiada takie tylko dwóch policjantów z Oddziału Prewencji Policji i to właśnie dzięki nim BTR-y mają możliwość opuszczenia co jakiś czas hali i oceny sprawności. Póki co, to ich czas jeszcze się nie zakończył.

Policyjna wersja

Wersja wojskowa posiada cechy bojowe, a policyjny BTR nie ma karabinów maszynowych, które fabrycznie były montowane w obrotowej wieżyczce. Od wojskowej wersji odróżnia go „taran”, czyli montowany z przodu 1,5 tonowy młot, który z założenia miał służyć  do usuwania przeszkód. Posiada również przeciwwagę, która jest zamontowana z tyłu transportera. Wspomniany młot wytworzony jest z torów szynowych i płyty o grubości kilkunastu milimetrów. Poza tymi cechami dostosowania BTR-a, jest on tak samo wyposażony jak model funkcjonujący w wojsku.

BTR jest ponadczasowy

Chociaż sama konstrukcja ma już ponad 50 lat, to BTR ma ponadczasowe możliwości, które pozwalają mu na jazdę praktycznie po każdym terenie. Dwa silniki benzynowe o łącznej mocy 180 KM (90 KM każdy) napędzają wszystkie osiem kół i pozwalają na przemieszczanie się po twardej nawierzchni z prędkością prawie 80 km/h. A kiedy posłuszeństwa odmówiłby jeden z nich, to pojazd pojedzie dalej, bo konstrukcja napędu daje możliwość kontynuowania jazdy nawet z jednym silnikiem. W rzeczywistości wygląda to tak, że prawy silnik odpowiada za napęd pierwszego i trzeciego mostu, natomiast lewy za drugi i czwarty most, oczywiście przy zachowaniu  sterowania dwóch pierwszych osi. Takie rozwiązanie jest możliwe, dzięki zastosowaniu do każdego z silników oddzielnych skrzyń biegów. To wszystko sprawia, że BTR jest dość żywotnym pojazdem i ciężko go całkowicie unieruchomić.  Zasięg jazdy transportem też jest niezły. Paliwa wystarczy w nim na pokonanie prawie 500 kilometrów po szosie. Pomimo dużego spalania, nominalnie 70 litrów na 100 kilometrów, ma dwa pokaźne zbiorniki mieszczące po 290 litrów benzyny każdy. Na swój pokład zabiera 10-osobową załogę, kierowcę, operatora wieżyczki, dowódcę i 7 funkcjonariuszy. W środka nie można mówić o komforcie, bo wszystko jest raczej surowe, ale za to uporządkowane. Dla kierowcy i dowódcy przewidziano pasy bezpieczeństwa. Przedziały, w tym desantowy i silnikowy posiadają oświetlenie, a komfort cieplny zapewnia ogrzewanie. Transporter ma szereg udogodnień, które pozwalają bezpiecznie podróżować i unikać zagrożeń, a także obserwować otoczenie. Pancerz kadłuba jest wykonany w całości ze stali i zapewnia ochronę przed ostrzałem z broni ręcznej oraz odłamkami. Jak wynika z danych testowych producenta, pancerz przedni może wytrzymać pociski kalibru 7,62 mm z dowolnego zasięgu. Natomiast reszta zbroi transportera jest odporna na pociski kalibru 7,62 mm z odległości 100 metrów. Kierowcę i dowódcę chronią kuloodporne szyby przednie, na które w każdej chwili można opuścić stalowe osłony. Do ich dyspozycji są również trzy peryskopy z przodu. Komunikację natomiast umożliwia na stałe wbudowane radio. Do monitorowania stanu technicznego, płynów, ciśnienia, służą czytelne analogowe wskaźniki, a do sterowania liczne przełączniki znajdujące się na panelu rozdzielczym kierowcy. BTR posiada oświetlenie zewnętrzne białe i na podczerwień. Te ostatnie przydatne szczególnie w nocy, podczas jazdy w kolumnie, aby nie oślepiać pozostałych pojazdów i działań rozpoznawczych, aby pozostać niewidocznym. Tu docenia się zalety silnika benzynowego, bo jest cichszy od diesla. Wejście do pojazdu umożliwiają włazy znajdujące się w górnej części transportera oraz dodatkowe, choć niewielkie włazy boczne. Ciekawym rozwiązaniem  jest zawieszenie BTR-a, niezależne dla każdego koła i do tego wieolowahaczowe, sprawiające, że każde z ośmiu kół płynnie dostosowuje się do nierówności terenu. W przypadku przestrzelenia czy te przebicia opony, do akcji wkracza centralny układ regulacji ciśnienia, który od razu niweluje powstała usterkę, wyrównując ciśnienie w kołach. I jest jeszcze jedna bardzo ważna cecha BTR-a. Posiada zdolności pływające jak amfibia. Znajdujący się w tylnym kadłubie, po hydraulicznym otwarciu pokrywy, pędnik strugowodny pozwala BTR-owi na pokonywanie przeszkód wodnych i pływanie z prędkością 10 km/h. Zanim jednak wykorzysta się taką możliwość, należy zamontować trym łopatkę z przodu kadłuba, aby zapobiec zalaniu wodą. Taka operacja wymaga jednak dobrego uszczelnienia całego kadłuba transportera. Jak widać BTR 60PB może nie jest wyposażony najnowocześniejsze systemy i elektronikę, ale za to daje radę na lądzie i w wodzie.

Policyjne BTR-y z OPP dzielnie znoszą upływający czas. O ich sprawność dbają jednak operatorzy, którzy znają wszystkie tajniki tych pojazdów. Dzięki ich uporowi oraz zaangażowaniu, a także systematycznemu sprawdzaniu i testowaniu transporterów, są one jeszcze w formie. Niewykluczone, że w przyszłości ich miejsce zajmą już nowsze i nowocześniejsze pojazdy. Jeden z operatorów, aspirant sztabowy Mariusz Czop zastępca dowódcy kompanii wzmocnienia, który od początku swojej 20-letniej służby w Policji, zajmując się BTR-ami, podchodzi do nich z wielkim sentymentem. Rozmawiając z nami, powiedział, że czuje się za nie odpowiedzialny. Zgodziliśmy się, że jak w wychowanie dzieci, tak w ich sprawne działanie trzeba włożyć wiele serca i czasu.  Od niego też dowiedzieliśmy się, że jeden z transporterów miał nawet swój wojenny epizod w Afganistanie, jak wynikało z zapisów w książce pojazdu.

Tymczasem transportery jeszcze w OPP są, a jeżeli kiedyś pojawią się kolejne, to na pewno weźmiemy je pod naszą dziennikarską lupę.

        

BTR 60PB

PODSTAWOWE PARAMETRY:

  • typ transportera - kołowy, pływający
  • nadwozie - spawane z płyt panernych, wodoszczelne, zakryte
  • masa całkowita - 10,2 ton
  • ilość silników - 2
  • typ silników - czterosuwowe, benzynowe, gaźnikowe
  • ilość cylindrów silnika - 6
  • średnica i skok tłoka - 82x110 mm
  • pojemność każdego silnika - 3,48 l
  • maks. moc silnika - 90 KM przy prędkości 3600 obr/min (dwa silniki 185 KM)
  • kolejność pracy cylindrów - 1,5,3,6,2,4
  • skrzynia biegów - 2 sztuki, mechaniczna czterobiegowa + jeden bieg wsteczny
  • zbiornik paliwa - 2 x 290 l.
  • zasadnicza norma zużycia paliwa - 70 l na 100 km
  • prędkość maks. na drodze twardej 80 km/h, podczas pływania przy głębokości wody nie mniejszej niż 5 m  - 9 -10 km/h

WYMIARY

  • długość korpusu nadwozia - 7220 mm
  • szerokość  - 2825 mm
  • wysokość korpusu nadwozia - 2055 mm
  • wysokość wieży - 2420 mm
  • rozstaw osi - 4240 mm
  • rozstaw kół - 2370
  • prześwit na drodze twardej - 475 mm

WŁASNOŚCI TERENOWE

  • pokonywanie wzniesień o twardej nawierzchni - 30 °
  • przechył boczny - 25 °
  • pokonywanie rowów o szerokości do - 2000 mm
  • promień zawracania mierzony po śladzie przedniego zewnętrznego koła - 12 m
  • promień skrętu na wodzie z pomocą kół i sterów 8 -10 m