Stołeczny Magazyn Policyjny - nr 4/2008
25.08.2008 • Mariusz Mrozek
W numerze między innymi: Myślę, że nam się uda; Odwrót cywili powstrzymany?; Portfel pusty, a my na wakacje; Szczęśliwi czasu nie mierzą; Komisariat rzeczny; Certyfikaty od Leonardo.
Odwrót cywili powstrzymany?
Pracownicy Policji odchodzą z komendy stołecznej. Rotacja już dawno utraciła naturalny kształt. W ciągu pierwszego półrocza z „pałacu” odeszło 113 osób. Takie decyzje pracowników wymuszają zarobki. Przełożeni rozkładają ręce. Żałują, że tracą wieloletnich, sprawdzonych ludzi, a z drugiej strony nie mają nic do zaproponowania. Utrzymująca się od kilku lat stagnacja w wynagrodzeniach zbiera swoje żniwo.
W ciągu ostatnich trzech lat z Komendy Stołecznej Policji odeszło łącznie 670 Pracowników Policji. Poza nielicznymi przypadkami z własnej woli. Biorąc pod uwagę pracowników korpusu służby cywilnej wakaty stanowią 22%, a pracowników nie objętych mnożnikowym systemem wynagradzania – 18%. Przyczyna jest oczywista – pieniądze. W kwestii wynagrodzeń długo nic się nie działo, a granica wytrzymałości została już przekroczona. Pierwszy protest pracowników cywilnych rozpoczął się w marcu br. w Wydziale Transportu KSP. Związki Zawodowe zastanawiają się nad bardziej zdecydowanymi krokami.
- Nie wykluczamy wszczęcia sporu zbiorowego – mówi Przewodniczący Zarządu Wojewódzkiego NSZZ Pracowników Policji przy KSP Jan Gałązka. – Nasze działania mające na celu poprawę sytuacji finansowej Pracowników Policji nie przynoszą rezultatów. Działamy więc zgodnie z przysługującą nam literą prawa. Wyniki przeprowadzonej wśród Pracowników Policji ankiety mówią same za siebie. Ponad 50% respondentów nie jest zadowolona z zarobków, braku awansów, atmosfery w pracy, traktowania przez przełożonych, ponadto czuje się nadmiernie obciążona obowiązkami (...)
Portfel pusty, a my na wakacje
Co roku ten sam dylemat: jedziemy z żoną i dzieciakami do rodziny na wieś, czy może kilka dni wypoczynku nad polskim morzem? Czy niedawno otrzymana podwyżka uzupełniła braki na rachunku bankowym? Czy starczy na pokrycie szkolnej wycieczki dziecka? Szukamy wiec odpowiedzi:
Michał z KSP wyjechał w tym roku z rodziną do Turcji. – Było super, warto zaszaleć, chociaż raz na dwa lata. Wybraliśmy z żoną wyjazd zagraniczny, bo nad naszym morzem drogo, w dodatku nie wiadomo, czy pogoda dopisze. Mało ten pobyt nas jednak nie kosztował. Powtórzymy go za 2 lata - jak spłacimy kredyt za tegoroczny wypoczynek. Czy było warto? Oczywiście – dodaje bez zastanowienia – to wyjątkowe miejsce na ziemi, egzotyczna kultura, ludzie z różnych krańców świata. Na kolejną część urlopu wybieram się do rodziny na pojezierze lubuskie. Tam będę wypoczywał na łonie natury. Będę chodził do lasu na grzyby, kąpał się w jeziorze i rozpieszczał mojego synka (…)
Komisariat Rzeczny
Dawno temu – co pamiętają już tylko odchodzący na emeryturę – Komisariat Rzeczny mieścił się w budynku warszawskiego ogrodu zoologicznego. Za ścianą jednostki, bezczelnie łaziły pingwiny i białe niedźwiedzie. Taki bezpośredni kontakt z przyrodą. Naturalny, przecież dla rzecznej służby. Z okien dzisiejszej siedziby komisariatu plac i fundamenty budynków starej, praskiej rzeźni. To też swoisty kontakt z naturą w jej brzydszym – ludzkim wydaniu. Bo taka jest ta służba. Trochę romantyzmu, trochę prozy. Przyjmujący się dziś do pracy w KSP, będą zapewne kojarzyć Komisariat Rzeczny otoczony nowoczesnymi budynkami jakie mają powstać wraz z Euro 2012. Do narodowego stadionu stąd przecież zaledwie kilkadziesiąt kroków (...)
Pełne teksty oraz pozostałe artykuły przeczytasz w elektronicznym wydaniu Stołecznego Magazynu Policyjnego – do pobrania w formacie PDF.