„NIEWYKONYWANIE POLECEŃ”, czyli o czym mówi art. 65a kodeksu wykroczeń
09.08.2022 • Agnieszka Arciszewska
Kodeks wykroczeń, obok Ustawy Prawo o ruchu drogowym, i nieodłącznie związanym z nimi taryfikatorem mandatów, stanowi swoistą biblię dla każdego funkcjonariusza Policji pełniącego służbę na tzw. „pierwszej linii”. To właśnie te społecznie szkodliwe i zabronione czyny są najczęstszym powodem podejmowania przez nas czynności służbowych. Bycie na bieżąco z następującymi w przepisach zmianami bez wątpienia jest obowiązkiem każdego funkcjonariusza. Niestety pomimo tego, że minęło już sporo czasu od momentu wejścia w życie zmian w kodeksie wykroczeń penalizujących m.in. zachowania opisane w art. 65a kw czyli tzw. „niewykonywanie poleceń”, jest on wciąż dość często niewłaściwie stosowany. Wielu z funkcjonariuszy zapomina, że właśnie nie o samo „niezastosowanie się do polecenia” chodzi. Zatem o co?
Najpierw trochę formalności. Prawo wydawania poleceń określonego zachowania się zostało funkcjonariuszom nadane już wcześniej, w drodze zapisu art. 15 ust. 1 pkt 10 Ustawy o Policji, który to umożliwił policjantowi wydawanie osobom poleceń określonego zachowania się w granicach niezbędnych do wykonywania czynności określonych w art. 15 pkt 1–5 lub 9 przywołanej ustawy (czyli takich jak legitymowanie, zatrzymywanie osób, dokonywanie kontroli osobistej czy przeglądanie zawartości bagaży, a także sprawdzenia prewencyjne w celu ochrony przed bezprawnymi zamachami na życie lub zdrowie osób lub mienie, bądź w celu ochrony przed nieuprawnionymi działaniami skutkującymi zagrożeniem życia lub zdrowia lub bezpieczeństwa i porządku publicznego). Ponadto było ono możliwe w przypadku wykonywania innych czynności służbowych podejmowanych w zakresie i w celu realizacji ustawowych zadań Policji albo w granicach niezbędnych do ochrony przed zatarciem śladów przy zabezpieczaniu miejsca zdarzenia lub w celu uniknięcia bezpośredniego zagrożenia bezpieczeństwa osób lub mienia, gdy jest to niezbędne do sprawnej realizacji zadań Policji bądź uniknięcia zatarcia śladów przestępstwa lub wykroczenia. Wygląda na dość szeroki zakres, i takim jest w istocie.
Możliwości zatem były już wcześniej, brakowało jednak przepisów karnych, swego rodzaju konsekwencji (innych niż zastosowanie środków przymusu bezpośredniego), z jakimi musiałaby się liczyć osoba, która do wydawanych przez funkcjonariuszy poleceń by się nie stosowała. Właśnie w tym celu został powołany do życia art. 65a kodeksu wykroczeń.
Został on wprowadzony do kodeksu wykroczeń poprzez art. 2 Ustawy z dnia 31 marca 2020 roku o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. poz. 568 ze zm.), która weszła w życie w tym samym dniu. Już w uzasadnieniu do projektu tworzącej go ustawy wskazano, że w odniesieniu do działań Policji i Straży Granicznej „rozwiązanie to jest kluczowe z punktu widzenia zapewnienia skuteczności działań tych formacji zarówno podczas zagrożenia epidemicznego, jak również przy realizacji typowych zadań ustawowych. (…) Propozycja ta służy przede wszystkim zapewnieniu właściwego przebiegu interwencji podejmowanych przez funkcjonariuszy wymienionych formacji. Zmierza ona do urzeczywistnienia przysługującego funkcjonariuszom Policji i Straży Granicznej prawa do wydawania poleceń (…)”.
Treść przepisu zdaje się brzmieć dość prosto: „Kto umyślnie, nie stosując się do wydawanych przez funkcjonariusza Policji lub Straży Granicznej, na podstawie prawa, poleceń określonego zachowania się, uniemożliwia lub istotnie utrudnia wykonanie czynności służbowych, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.” Doświadczenie paru lat służby w Referacie Wykroczeń oraz pełnienie funkcji oskarżyciela publicznego w sprawach o wykroczenia niestety uświadomiło mi, że większość funkcjonariuszy doczytuje jedynie początek ww. zdania, kończąc mniej więcej na „nie stosując się do wydawanych przez funkcjonariusza Policji (…) poleceń. I koniec. A cała ta reszta jest niezwykle ważna.
Sam przepis został umieszczony w Rozdziale IX „Wykroczenia przeciwko instytucjom państwowym, samorządowym i społecznym”, ale wskazuje się często, iż dobrem prawnym podlegającym ochronie na gruncie art. 65a kw jest „porządek publiczny, którego zachowanie jest ważne dla bezpieczeństwa zdrowia ludzi w warunkach zagrożenia epidemicznego”. Pojawiają się co jakiś czas głosy, iż otoczka wprowadzenia przepisu do kodeksu wykroczeń może wskazywać właśnie na dążenie do zapewnienia skuteczności działań Policji i Straży Granicznej głównie podczas stanu epidemii bądź zagrożenia epidemicznego. Nie ulega jednak wątpliwości, że środowiska policyjne już wcześniej sygnalizowały potrzebę utworzenia przepisów, które umożliwiłyby uznanie niepodporządkowanie się poleceniom funkcjonariusza publicznego za wykroczenie (m.in. w sierpniu 2019 roku przez Zarząd Głównego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów została złożona Petycja w sprawie zmiany ustawy z dnia 20 maja 1971 r. Kodeks wykroczeń (Dz.U. z 2019 r. poz. 821 ze zm.) poprzez uznanie za wykroczenie niepodporządkowania się poleceniu funkcjonariusza publicznego, wydanego w granicach i na podstawie przepisów ustaw).
Pomimo okoliczności, w jakich został powołany do życia, nie ulega wątpliwości, że art. 65a kw ma zdecydowanie szerszy kontekst znaczeniowy, wykraczający poza jedynie przeciwdziałanie epidemii COVID-19. Jak słusznie wskazuje się w literaturze przepis ten ma służyć przede wszystkim zapewnieniu właściwego przebiegu interwencji podejmowanych przez funkcjonariuszy Policji i Straży Granicznej, tak, by ich uprawnienia do wydawania poleceń przybrały postać normy prawnej opatrzonej sankcją karną – by za ich niewykonywanie groziła odpowiedzialność
wykroczeniowa.
Wykroczenie z art. 65a kw ma charakter ogólnosprawczy, powszechny, co oznacza, że jego podmiotem może być każda osoba fizyczna, o ile oczywiście jest zdolna do poniesienia odpowiedzialności na gruncie wykroczeniowym. Warto zapamiętać, że nie dotyczy to osób nieletnich, gdyż art. 65a kw nie znajduje się w katalogu czynów karalnych (co się w nich zawiera możecie sobie przypomnieć sięgając do art. 1 § 2 pkt 2 lit. b Ustawy z dnia 26 października 1982 roku o postępowaniu w sprawach nieletnich, ale wierzcie mi na słowo – art. 65a kw tam nie ma), jak również niepoczytalnych.
Natomiast stroną przedmiotową art. 65a kw jest zachowanie polegające na uniemożliwianiu lub istotnym utrudnianiu wykonywania czynności służbowych funkcjonariuszom Policji lub Straży Granicznej. Nie niestosowanie się do poleceń. Zakłócenie wykonywania czynności służbowych. Wywołanie jakichś trudności, przeszkód, ograniczeń, w wykonywanych czynnościach służbowych. Ponadto to w następstwie umyślnego niestosowania się przez sprawcę wykroczenia do wydawanych na podstawie prawa poleceń określonego zachowania się winno dojść do wskazywanego uniemożliwiania lub istotnego utrudniania wykonania czynności służbowych, co jest nierozerwalnie ze sobą związane.
Zatem po pierwsze – polecenie musi wskazywać określone zachowanie oraz być wydane na postawie prawa. Wskazuje na to również wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 marca 2021 roku (sygn. akt II KK 40/21, OSNK 2021/5, poz. 21) stanowiący, że „odpowiedzialność za wykroczenie określone w art. 65a kw ponosi jedynie ten, kto nie stosuje się do wydawanych przez funkcjonariusza Policji lub Straży Granicznej poleceń określonego zachowania się, jeżeli polecenia takie znajdują rzeczywistą podstawę prawną”. Warto pamiętać, że w tym zakresie zastosowanie będą mogły znaleźć wszystkie akty prawne stanowiące źródła prawa powszechnie obowiązującego.
Po drugie – niezastosowanie się do wskazanego polecenia musi być umyślne. Wyłącznie umyślne! W praktyce może to oznaczać brak jakiejkolwiek reakcji na wydane polecenie określonego zachowania się albo też działanie w sposób odmienny od treści wydanego na podstawie przepisów prawa nakazu. Wielokrotnie wspominane tu już polecenie danego zachowania może dotyczyć tak działania, jak również zaniechania. Zachowanie to może opierać się na zamiarze bezpośrednim, gdy sprawca ma świadomość i wolę jego realizacji, jak i ewentualnym, gdy osoba przewiduje możliwość popełnienia wykroczenia i godzi się na to. Sprawca wykroczenia może przecież nie mieć pewności, czy wydawane przez funkcjonariusza Policji lub Straży Granicznej polecenia znajdują oparcie w przepisach prawa bądź też może nie mieć pewności, czy jego zachowanie w rzeczywistości będzie uniemożliwiać lub utrudniać wykonywanie czynności służbowych przez funkcjonariusza Policji lub Straży Granicznej.
Podkreślenia przy tym wymaga, że organami uprawnionymi do wydawania wspomnianych poleceń w przypadku niezastosowania się, do których będzie skutkowało to odpowiedzialnością za naruszenie art. 65a kw, są jedynie Policja oraz Straż Graniczna. Takie zachowanie się sprawcy wykroczenia będzie skutkować odpowiedzialnością karną tylko i wyłącznie wtedy, gdy będzie ono uniemożliwiać lub istotnie utrudniać wykonanie czynności służbowych funkcjonariuszom właśnie tych dwóch organów.
Po trzecie – zachowanie takie skutkować musi uniemożliwieniem lub istotnym utrudnieniem wykonywania czynności służbowych funkcjonariuszom Policji lub Straży Granicznej. Jest to wykroczenie materialne (skutkowe), co oznacza, że dopóki wyżej wskazany skutek nie nastąpi, dopóty zachowanie sprawcy nie może być oceniane jako prawnie zabronione, gdyż jego usiłowanie nie jest karalne. Zaniechanie spełnienia polecenia służbowego funkcjonariusza Policji (bo to na funkcjonariuszach Policji a nie Straży Granicznej się tu skupiamy) musi powodować uniemożliwienie lub istotne utrudnienie wykonania jakiejś czynności służbowej. Proszę, zapamiętajcie to raz na zawsze - samo niewykonanie polecenia nie wystarczy.
A czym tak właściwie jest to uniemożliwienie bądź istotne utrudnienie? Uniemożliwianiem w świetle wykładni językowej będą wszelkiego rodzaju zachowania, które nie będą pozwalać na przeprowadzenie czynności służbowych przez funkcjonariuszy Policji. „Uniemożliwiać” – oznacza uczynić (czynić) coś niemożliwym, niedającym się urzeczywistnić. Natomiast „istotne utrudnianie” będzie polegało na czynieniu poważnych przeszkód. „Utrudniać – stanowić lub stworzyć (stwarzać) przeszkodę, uczynić (czynić) coś trudnym, trudniejszym; przeszkodzić (przeszkadzać), skomplikować (komplikować)”. Jaśniej niż w Słowniku Języka Polskiego się już chyba nie da.
Warto jeszcze rzucić okiem na użyte w treści przepisu pojęcie „czynności służbowych”, o których wspomniałam już na wstępnie. Zawierać się w nich będzie wszystko to, o czym mowa w ustawie o Policji, w szczególności w art. 14 (mam tu na myśli czynności operacyjno-rozpoznawcze, dochodzeniowo-śledcze i administracyjno-porządkowe w celu rozpoznawania, zapobiegania i wykrywania przestępstw, przestępstw skarbowych i wykroczeń, poszukiwania osób ukrywających się przed organami ścigania lub wymiaru sprawiedliwości oraz poszukiwania osób, które na skutek wystąpienia zdarzenia uniemożliwiającego ustalenie miejsca ich pobytu należy odnaleźć w celu zapewnienia ochrony ich życia, zdrowia lub wolności), a także we wszystkich innych aktach prawa powszechnie obowiązującego.
Aby zawrzeć wszystko co dotyczy art. 65a kw w jednym miejscu nie sposób nie nawiązać do sankcji karnych. Art. 19 kw, 20 kw oraz 24 kw jasno wskazują, że wykroczenie z art. 65a kw zostało zagrożone karą aresztu od 5 do 30 dni, ograniczenia wolności w wymiarze 1 miesiąca, bądź karą grzywny w wysokości od 20 do 5000 zł.
Przejdźmy do przykładów. Chcemy dokonać kontroli osobistej, lub kontroli przenoszonego bagażu, osoby, co do której istnieje uzasadnione podejrzenie popełnienia czynu zabronionego czy to wykroczenia, czy przestępstwa. Wydajemy takiej osobie polecenie wyjęcia dłoni z kieszeni, ich opróżnienia, bądź okazania przenoszonego bagażu. Osoba nie reagując na nasze polecenie istotnie uniemożliwia nam wykonanie czynności służbowej kontroli osobistej/kontroli przenoszonego bagażu. Kolejny przykład: zabezpieczamy jakiś teren, rejon wycięty dla przechodniów z dowolnego powodu, może jest to strefa niebezpieczna, gdzie znaleziono przed chwilą niewybuch, a może technik przeprowadza oględziny miejsca zdarzenia i zabezpiecza ślady. Podczas gdy osoba postronna wkracza na ten teren, niestosując się do polecenia jego opuszczenia, utrudnia zabezpieczenie miejsca, przeprowadzenie oględzin, może doprowadzić do zatarcia śladów lub stanowić zagrożenie dla siebie i innych.
Schemat jest naprawdę prosty: zachowanie się osoby > wydane przez funkcjonariusza na podstawie prawa polecenie określonego zachowania się > umyślne niezastosowanie się do polecenia >istotne utrudnienie/uniemożliwienie wykonania czynności służbowych.Wierzę, że jeśli wszyscy zapamiętamy tych kilka kroków znacząco wpłynie to na jakość realizowanych przez nas czynności służbowych, a liczba umarzanych w sądach spraw o wykroczenie z art. 65a kw spadnie. Przecież o to właśnie nam wszystkim chodzi. By sprawcy wszelkich czynów zabronionych – zostali należycie ukarani.