Trening i zdrowie

Mój pierwszy start. Czym zredukować stres?

10.08.2020 • Monika Nawrat

„Dam radę, nie dam rady, dam radę…? I tak w kółko myśli zbierają się w Twojej głowie? Jak temu zapobiec?

Najlepszym sposobem na przygotowanie się do pierwszych zawodów jest wizualizacja samego wyścigu i nasze podejście do niego. W miarę zbliżania się biegowego dnia będziesz odczuwał coraz większy stres. Jednak dzięki odpowiedniemu nastawieniu, uwierzysz we własne siły. Trening mentalny ma za zadanie odprężyć oraz zmotywować Cię do startu. I to właśnie on jest Twoim motorem, gdy po głowie krążą czarne scenariusze.

Popołudnie i wieczór przed dniem startowym odgrywają kluczową rolę. Niektórzy lubią przed zawodami trochę się poruszać i wykonać tzw. rozruch. Inni wręcz przeciwnie, unikają jakiegokolwiek wysiłku fizycznego. To już indywidualna sprawa każdego z nas. Jeśli jednak zdecydujesz się na krótkie rozbieganie, to myśl pozytywnie i powtarzaj sobie, że na pewno dasz radę.

Zdjęcie przedstawia grupę sportowców (kobiety i mężczyzn) biegnących po bieżni.

Wieczór przedstartowy

Jest bardzo ważny. Zjedz ostatni posiłek w gronie rodziny, przyjaciół lub innych biegaczy, to pomoże ci zapomnieć o najbliższym starcie. Postaraj się, aby kolacja bogata była w węglowodany, lecz nie przesadzaj z nimi, bo nadmierne objadanie może mieć przeciwny skutek – Twój dzień zawodów może okazać się męczarnią dla żołądka czy jelit - ale też się nie głódź.

Spożywaj najlepiej małe posiłki lub ulubione przekąski, które znasz i wiesz, że Twój organizm z łatwością poradzi sobie z ich trawieniem. Pamiętaj, że lepiej zjeść mniej. Nie kładź się też do snu z niskim poziomem cukru we krwi. Unikaj słonych przekąsek i alkoholu, które osłabiają i odwadniają organizm. O piwie lub innym trunku pomyśl, gdy już będziesz na mecie.

Sen

To również istotny element przygotowania do startu. Podczas snu nasze ciało najbardziej się regeneruje oraz odpoczywa. Jednak nie panikuj, jeśli myśli nie pozwalają Ci zasnąć. Jest spora grupa biegaczy, która twierdzi, że życiówkę wybiegali po nieprzespanej nocy. Poza tym zanim położysz się do łóżka, przygotuj sobie strój startowy i inne niezbędne rzeczy m.in.:

  • wodę lub izotonik,
  •  zegarek,
  • buty,
  • skarpetki,
  • szorty,
  • koszulkę,
  • odzież wierzchnią na wypadek deszczu,
  • jedzenie,
  • gotówkę,
  • agrafki,
  • jeśli posiadasz już numerek startowy przypnij go z przodu koszulki,
  • możesz zabrać rozpiskę dotyczącą celowego tempa na poszczególnych odcinkach,
  • zaświadczenie o braku przeciwskazań do wysiłku fizycznego (jeśli posiadasz).

Na zdjęciu widać zestaw startowy: numer startowy, chustę, medal z logiem półmaratonu TRI CITY TRAIL.

W dniu startu zjedz sprawdzony posiłek. Może to być pieczywo z dżemem lub masłem orzechowym.  Inni wolą owsiankę, jajecznicę lub makaron. To już indywidualna sprawa. Po prostu jedz to samo, co przed ciężkimi treningami i unikaj nowości. Gdy już dotrzesz na zawody zrób rozgrzewkę około 30-15 min przed startem. Przyda się również wykonanie kilku przebieżek i rozmowa z biegaczami. To pomoże ci się rozluźnić. Często na zawodach prowadzone są wszelkiego rodzaju rozgrzewki przy energicznej muzyce. Korzystaj z tego – to również rozładowuje stres.

Podczas startu nie kombinuj, uwierz w siebie i staraj się czerpać radość z biegania. Głęboki wdech, wydech i działaj. Pamiętaj, że połowa sukcesu to twoje nastawienie.