Trening i zdrowie

Rzuć wszystko... idź w góry!

09.11.2020 • Gabriela Putyra

Każdy z nas potrzebuje wytchnienia od codziennych obowiązków. Na co dzień służba niesie ze sobą dużo wyzwań i nowych doświadczeń. Wielu z nas ma swoje ulubione rejony, w które zawsze wraca. Wspomnienia, przygoda i pozytywna energia, które towarzyszą temu miejscu pozostają z nami na dłużej i napędzają nas do dalszych działań oraz zachęcają do powrotów.

Góry to wyjątkowe miejsce, w którym każdy powinien choć raz w życiu być i doświadczyć emocji trudnych do opisania. Zmierzając na szczyt, nie poddawaj się i dąż do celu. Widok na górze rekompensuje wszystkie bóle oraz zmęczenie.


Góry są otwarte dla każdego. Dostępne o każdej porze roku, nie tylko w lecie. Jeśli kochasz chodzić po górach - witaj w klubie! Jeśli dopiero zaczynasz przygodę z nimi, to ten materiał jest dla Ciebie. Na podstawie swoich doświadczeń z wypraw wymienię kilka rzeczy, które zawsze mam przy sobie i opiszę, od czego należy zacząć i o czym należy pamiętać, decydując się na podróż w wysokie tereny.


Jeśli już zdecydowałeś się na wyprawę w góry, nie ważne czy to w najwyższe szczyty Bieszczadów, czy Tatr, musisz wiedzieć, że trasa i wysiłek są inne, niż podczas biegania czy długich spacerów. Tu trzeba liczyć się ze zwiększonym wysiłkiem, jaki dostarczymy naszemu organizmowi. W zależności od wieku, zdrowia i kondycji zmęczenie będzie mniej lub więcej odczuwalne, a nawet możemy się spodziewać zakwasów do kilku dni po wędrówce.


Kierunek jest jeden. Ciągle pod górkę. Miejscami stromiej, miejscami lżej, ale wciąż w górę. Mogą również pojawić się chwile zwątpienia i myśli typu: to koniec, nie dam rady. Wiedz, że to całkiem normalne, nie tylko Ty tak masz. W końcu, ile można iść wspinając się, ale gdy wejdziesz już na szczyt widok i uczucie wynagrodzą Twój trud! Nie poddawaj się! Później podziękujesz sobie, że dałaś/eś radę!


Najlepiej swoją przygodę z górami zacząć w miesiącach ciepłych. Później, jak już złapiemy „bakcyla" i wyjazdy w góry nie będą czymś nowym, to chłodniejsza aura okaże się łatwiejsza do pokonania. Góry zimą mogą zaoferować nam ciężkie i ekstremalne przeżycia, by je pokonać potrzebujemy profesjonalnego sprzętu. Dlatego na początku warto postawić na okres letni i niższe szczyty, a później stopniowo, w zależności od kondycji, stawiać poprzeczkę wyżej.

Od  czego  powinniśmy  zacząć?
Krok pierwszy: sprawdź pogodę

To pierwsza rzecz, jaką powinniśmy sprawdzić, zanim wybierzemy się na wyprawę. Jeśli warunki pogodowe nie są sprzyjające, a w szczególności, kiedy jest możliwe wystąpienie opadów (nie mówiąc już o burzach), pod żadnym pozorem nie decyduj się na wyjście w góry. W takich warunkach stają się one wręcz pułapką i śmiercionośnym niebezpieczeństwem dla turystów, tam nie znajdziesz schronienia.

Krok drugi: wyznacz trasę

Dobrze jest zrobić mały "biznesplan", który wesprze nas podczas
 wyprawy. Wyznaczenie trasy, przystanków oraz rozeznanie, jakie ciekawe punkty możemy zobaczyć po drodze, będzie przydatne i pomocne. W tym celu możesz posłużyć się wydrukowaną mapą, a później odhaczyć na niej każde zdobyte miejsce. Bardzo ważne również jest dobre rozeznanie terenu. Warto przed podróżą zgłębić wiedzę o dystansie i poziomie trudności trasy, w tym o punktach, które mogą być niebezpieczne, a także o czasie, jaki będzie nam potrzebny na pokonanie danego odcinka.

Krok trzeci: poinformuj, gdzie idziesz

Powiadom najbliższe Ci osoby o swoich planach i miejscu, w którym będziesz przebywać. Elektronika może w takich terenach zawodzić. Warto też dla swojej pewności, spokoju i bezpieczeństwa sprawdzić dostępne punkty PTTK – (Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze) oraz stacje GOPR – (Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe) oraz zapisać sobie numery kontaktowe.

Obowiązkowe wyposażenie:
BUTY

Cały czas na nogach. Nie ma drogi na skróty ani windy, dlatego powinniśmy postawić tutaj na odpowiednie obuwie. Dobre buty można kupić już w granicach 300 zł. Zwróć uwagę na podeszwę, by zapewniła dobrą przyczepność w terenie oraz na to, by nie były zbyt małe, ani zbyt duże. W końcu wędrówka nie będzie trwała kilka minut, tylko kilka godzin, dlatego w dużej mierze ból i zmęczenie nóg będzie zależało właśnie od dobrze dobranego prze Ciebie obuwia. Osobiście polecam buty nad kostkę. Wtedy masz dodatkową pewność, że twoja stopa jest stabilna, a kostka posiada dodatkową ochronę przy ewentualnym wypadku. Poza tym po drodze możemy napotkać błoto, duże kamienie czy wodę. Odpowiednie obuwie zapewni nam komfort i wygodę, a przede wszystkim bezpieczeństwo przy każdym stawianym kroku.

PLECAK

Jednym słowem przedmiot, w którym musimy zmieścić wszystkie potrzebne rzeczy. Niezależnie jaki plecak wybierzemy, musimy go dobrze dopasować i rozłożyć w nim równo ciężar na całej powierzchni. Niezbędnym elementem wyposażenia plecaka jest pas biodrowy (nad innym nawet bym się nie zastanawiała). Niezależnie od tego, jak duży i pojemny plecak wybierzemy, będzie on ważył kilka, bądź kilkanaście kilogramów. Każdy kilogram jest odczuwalny przez kręgosłup, a przy pokonywanych kilometrach wydaje nam się coraz cięższy. Dlatego pasy biodrowe w dużej mierze odciążają ramiona i rozkładają ciężar plecaka. Może on dodatkowo posiadać: zapięcia na wysokości klatki piersiowej lub kieszonkę wszytą na pasie biodrowym, aby przechowywać pod ręką drobne rzeczy (np. na telefon), czy też boczne kieszonki z łatwym dostępem np. do butelki wody. Reszta gadżetów, w jakie chcemy, aby był wyposażony plecak, zależy od naszych gustów.
 

MAPA

Przecież musimy wiedzieć, gdzie jesteśmy. Telefon po drodze może nam się rozładować lub stracić zasięg, nie mówiąc już o przypadkowym rozbiciu go np. gdy wypadnie nam z ręki. Papier, to jednak papier. Punkt na mapie nie zaniknie, co innego w przypadku elektroniki.

PICIE I JEDZENIE

Po drodze nie znajdziesz sklepu ani restauracji. Musisz zapewnić sobie odpowiednią ilość produktów spożywczych oraz nawadniać organizm. Lepiej wziąć ze sobą więcej niż mniej jedzenia i picia. Pamiętaj, że podczas wysiłku z potem wydalasz cenne składniki mineralne. Warto mieć ze sobą elektrolity oraz drobne, najlepiej pełnowartościowe przekąski.

APTECZKA

Nigdy nie wiemy, co może się wydarzyć po drodze. Lekkie potknięcie, źle postawiona noga lub niefortunny upadek i o skaleczenia oraz urazy nietrudno. Jest lekka i zajmuje mało miejsca, a jej dobrze dobrane wyposażenie, może uratować życie podczas oczekiwania na pomoc. Najczęściej w górach narażeni jesteśmy na lekkie obtarcia lub pęcherze, dlatego nie powinniśmy zapominać o zabraniu ze sobą apteczki wyposażonej w:

  • instrukcję wykonania pierwszej pomocy
  • maseczkę do wykonania sztucznego oddychania
  • nożyczki
  • folię termoizolacyjną
  • rękawiczki jednorazowe
  • bandaż (zwykły i elastyczny)
  • gazę lub opatrunek jałowy
  • wodę utlenioną
  • plaster na rolce
  • opaskę uciskową
  • samoprzylepne plastry opatrunkowe
  • sprawdzone leki przeciwbólowe
  • płyn dezynfekujący lub chusteczki

DODATKOWA ODZIEŻ

Koszulka na zmianę, skarpety czy dodatkowa kurtka powinny znaleźć się w naszym bagażu. Nawet w słoneczną pogodę na górze może mocno wiać. Poza tym podczas wspinaczki na pewno się spocimy. Kurtka lub bluza, a także czapka na głowie czy chusta na pewno pomogą nam uniknąć przeziębienia.