Trening i zdrowie

Hipotermia jest śmiertelna

15.01.2021 • Kinga Czerwińska

„Szła boso biedna dziewczynka po śniegu, a nogi jej zsiniały i poczerwieniały. Usiadła wreszcie. Tak była zmęczona, że nie mogła iść dalej. Zziębnięte ręce skostniały jej prawie, nie miała siły utrzymać w nich paczki zapałek. Nagle wydało jej się, że siedzi przed ciepłym, żelaznym piecem na świecących nóżkach, z mosiężnymi drzwiczkami. Ach, jak ciepło! Jak grzeje duży, jasny płomień, jak wesoło się pali! Wyciągnęła więc nóżki spod cienkiej sukienki, aby je ogrzać także.”


Zapewne poznajecie cytat ze znanej baśni. Hans Christian Andersen opisał w „Dziewczynce z zapałkami” objawy wyziębienia organizmu zgodnie z etapami ich pojawiania się, które współcześnie klasyfikowane są w pięć stopni hipotermii.

Co roku w Stanach Zjednoczonych z powodu tak zwanej przypadkowej hipotermii umiera około 1500 osób, w Polsce zależnie od utrzymywania się niskich temperatur ofiar jest kilkadziesiąt. Na przestrzeni 10 lat w policyjnych statystykach odnotowano 889 takich przypadków.

Hipotermia to stan, gdy temperatura ciała spada poniżej 35 stopni Celsjusza i chodzi tu oczywiście o temperaturę narządów wewnętrznych, czyli temperaturę centralną (pomiar w dolnej 1/3 długości przełyku). Ta mierzona aparatami na czole, błonie bębenkowej czy szyi nie daje nam wiarygodnego pomiaru.

Taki stan wychłodzenia organizmu kojarzony jest zwykle ze środowiskiem górskim, jednak w rzeczywistości ofiary hipotermii to najczęściej mieszkańcy miast, nawet w krajach o gorącym klimacie. Tzw. hipotermia miejska dotyczy przede wszystkim osób, chorych, samotnych, nadużywających alkoholu, żyjących w ekstremalnie złych warunkach socjalno-bytowych. Szczególnie niebezpieczną sytuacją, w której dochodzi do wychłodzenia ciała, jest ciężki uraz spowodowany m.in. wypadkiem komunikacyjnym. W takiej sytuacji dochodzi do zmniejszenia produkcji ciepła przez organizm i zwiększonej jego utraty. Dlatego tak ważne przy każdym udzieleniu pierwszej pomocy, nawet podczas psychicznego szoku, jest dbanie o ciepłotę ciała poszkodowanego.

Stopnie hipotermii:

  1. Łagodna hipotermia – osoba przytomna, drżenie mięśni, temp. cent. 35-32ºC.
  2. Umiarkowana hipotermia – zaburzenia świadomości, brak drżeń, temperatura centralna 32-28°C.
  3. Ciężka hipotermia – osoba nieprzytomna, obecne oznaki życia, temp. centr. 28-24°C.
  4. Objawy śmierci klinicznej – zatrzymanie krążenia  lub stan hipoperfuzji (zmniejszony przepływ krwi), temp. centr. poniżej 24°C.
  5. Śmierć na skutek nieodwracalnego wychłodzenia, temp. centr. poniżej 13,7°C.


Ogólne stany – postępowanie:

Z człowiekiem w hipotermii należy obchodzić się bardzo delikatnie. Przy gwałtownym ruchu kończynami, nawet zwykłym uniesieniu ręki poszkodowanego, może dojść do tzw. zjawiska afterdrop. Oznacza to, ze wychłodzona krew z kończyn szybko przepływa do centralnych części organizmu (gdzie toczy się walka o utrzymanie ciepła), a te gwałtownie się schładzają i mogą doprowadzić do zatrzymania pracy serca.

Po pierwsze – wyeliminować przyczyny hipotermii, czyli przenieść w miejsce o wyższej temperaturze i osłonięte od wiatru oraz przebrać w suchą odzież, jeśli ta, którą ma na sobie jest mokra (wilgoć odbiera ciepło 25 razy szybciej niż powietrze), odizolować od zimnej powierzchni. Dalsze postępowanie zależy od stopnia hipotermii, jednakże z podjęciem jak najszybciej decyzji o transporcie do szpitala.

Po drugie – zachęcać osoby w umiarkowanym stopniu hipotermii do ruchu oraz podawać ciepłe i osłodzone napoje, gdyż hipotermia jest częstym, dodatkowym objawem hipoglikemii. Kolejnym krokiem jest ogrzewanie poprzez naprzemienne owijanie warstwami odzieży, śpiworem, kocem, a na koniec folią NRC, która izoluje od wymiany ciepła z otoczeniem (jedna warstwa zmniejsza jego utratę o 33%). Osoby w stopniu umiarkowanym i ciężkim należy ewakuować w unieruchomieniu, z pakietami grzewczymi pod tułowiem oraz zapewnienić natlenienie i monitorować czynności życiowe.



Warto wiedzieć:

  1. Ochłodzenie ciała ludzkiego zmniejsza zapotrzebowanie tkanek na tlen o 6% na każdy stopień Celsjusza. I tak przy temperaturze ciała 28 stopni zapotrzebowanie  na tlen spada o 50% od wyjściowego. Przy temperaturze centralnej 18 stopni mózg człowieka jest w stanie przetrwać zatrzymanie krążenia o ok 10 razy dłużej niż przy normalnej temperaturze 37 stopni. Wpływ ochłodzenia serca i mózgu daje ochronny wpływ, który umożliwia pełny powrót do zdrowia bez uszkodzeń neurologicznych nawet po długim okresie zatrzymania krążenia, o ile hipotermia rozwinęła się zanim doszło do niedotlenienia.
  2. Należy zachować szczególną ostrożność przy stwierdzaniu zgonu u pacjentów w hipotermii, wg reguły:” nikt nie jest martwy, póki nie jest ciepły i martwy”.
  3. Wychłodzone serce może być oporne na leki, próby elektrycznej stymulacji i defibrylacji.
  4. Często hipotermii towarzyszą odmrożenia części dystalnych i odsłoniętych. Szczególnie narażone są osoby przebywające w trudnych, zimowych warunkach. Odmrożenie jest schorzeniem wywołanym czasowym zamarznięciem tkanek – tworzenie się lodu wewnątrzkomórkowego. Po ogrzaniu organizmu dochodzi do agregacji (zlepiania się ) płytek krwi, które tworząc skrzepy w naczyniach uniemożliwiają dopływ natlenowanej krwi do miejsc objętych uszkodzeniem.