Multitool – jedno narzędzie, wiele zastosowań
14.04.2021 • Konrad Kubat
Małe, często niepozorne narzędzie skrywane w kaburze bądź ładownicy, często okazuje się być najlepszym przyjacielem podczas pracy w terenie. Bez niego otwarcie schowka podczas przeszukania, odblokowanie zatrzaśniętych drzwi, za którymi skrywa się ścigany przestępca, a także naprawa sprzętu w terenie byłoby niemożliwe.
Każdy doświadczony policjant wie, że okoliczności służby potrafią zaskoczyć. Dlatego warto wtedy dysponować wiarygodnym i solidnym sprzętem. Noszenie składanego scyzoryka było i jest atrybutem osób „technicznych” i odpowiedzialnych. Jednak to właśnie multitool cieszy się dzisiaj popularnością wśród grup militarnych, paramedycznych i policyjnych.
Historia tego narzędzia miała swój początek w epoce starożytnego Rzymu. W tamtych czasach przysłowiowa „skrzynka z narzędziami” przybierała postać łyżki, widelca oraz noża, wykonanych z takich materiałów jak żelazo i srebro. Z upływem czasu zaczęto tworzyć rozmaite, pomysłowe konstrukcje omawianego narzędzia, aż powstał multitool. Z praktycznej oceny wynika, że jest bardzo przydatny dla wspinaczy, policjantów, ratowników, pirotechników etc. Standardowo multitool różni się od rozkładanego noża tym, że posiada specjalne kombinerki, które zazwyczaj wyposażone są w przecinak do drutu oraz ząbkowaną powierzchnię, która ma ułatwiać odkręcenie śruby. W rękojeściach znajduje się ostrze lub kilka jego wariantów np. piłka do drewna, pilnik do metalu lub zaokrąglone ratunkowe ostrze umożliwiające przecięcie pasów bezpieczeństwa. Poza podstawowymi jego zasobami, w multitool-u możemy znaleźć najróżniejsze narzędzia, np. wykałaczki, szkła powiększające i latarki.
Multitool to dość znaczący jak się okazuje element na pasie funkcjonariusza. Zdarzają się sytuacje, w których interweniujący policjant ma utrudnioną możliwość ratowania życia lub dotarcia do sprawcy, z uwagi na brak odpowiedniego narzędzia. Multitool może nas wspomóc, jak już wspomniałem w niejednej trudnej interwencji. W chwili obecnej przybierają one przeróżne formy, od kilku lat na rynku można zaobserwować tzw. „karty przetrwania” które mają postać nieco grubszej karty kredytowej.
Ten niezbędnik można przenosić wygodnie w portfelu. Kolejną innowację stanowią bransolety, które można nosić samodzielnie lub przypiąć do nich zegarek. Każde ich ogniwo stanowi jedno bądź kilka narzędzi, których skład możemy dowolnie komponowaćw zależności od potrzeb oraz obwodu nadgarstka.
Multitool znakomicie sprawdza się u ratowników medycznych służb ratunkowych i policyjnych. Zawiera między innymi składane nożyczki wraz z kluczem do tlenu, przecinakiem do pasów i pierścionków. Model ten posiada również miarę na części tnącej, która pozwala określić głębokość penetracji oraz rozległość uszkodzenia. W służbie policyjnych ratowników coraz bardziej zasadnym staje się posiadanie narzędzia, dzięki któremu można uzyskać natychmiastowy dostęp do poszkodowanego, pozbyć się odzieży uniemożliwiającej prowadzenie czynności ratunkowych.W 2003 roku świat obiegła historia słowackiego pirotechnika, który został postrzelony w klatkę piersiową, jednak kula utkwiła w noszonym przez niego multitool-u, co przyczyniło się zdecydowanie do panującej pozytywnej opinii o tych narzędziach. Jak widać potrafi on też uratować życie właściciela.Oprócz samych narzędzi, na szczególną uwagę zasługuje system ich przenoszenia. W obecnej chwili na rynku, oprócz dołączanych w zestawie pokrowców, można znaleźć ręcznie robione, estetyczne skórzane pokrowce bądź też kydex-owe, taktyczne ładownice. Dodatkowymi akcesoriami, na które warto zwrócić uwagę są między innymi blistry z wymiennymi końcówkami stosowane z powodzeniem zamiast śrubokrętów oraz specjalna tuleja do ich przedłużenia celem uzyskania dostępu do głębiej położonych wkrętów etc. Cena multitool-a w dużej mierze zależy od materiałów użytych do jego produkcji oraz narzędzi, które zawiera. Ich wartość zaczyna się od kwoty kilkudziesięciu złotych, a dobija nawet do tysiąca złotych. Jednak za przysłowiową stówkę, czasem dwie, możemy już dostać solidne i uniwersalne narzędzie wykonane z trwałych materiałów.
Dziś zadania stawiane policjantom służącym na pierwszej linii wymagają czasem użycia niekonwencjonalnych narzędzi. Sytuacje, w których muszą się odnaleźć, nie zawsze pozwalają na wezwanie straży pożarnej bądź wielu innych wyspecjalizowanych technicznie służb.
Może warto pomyśleć o doposażeniu się w „skrzynkę z narzędziami”, która będzie nam towarzyszyć w trakcie ciężkich sytuacji w służbie.
Multitool i wszystko jasne.