Z życia garnizonu

Nad wodą

14.06.2013 • Michał Całusiński

Dla Komisariatu Rzecznego Komendy Stołecznej Policji zbliża się gorący okres. Słoneczna pogoda przyciągnie nad jeziora i rzeki tłumy ludzi. Niestety, nie wszyscy zachowają wobec wody należny respekt.

Z lądu i z wody

Woda jest groźnym i niebezpiecznym żywiołem, a większość utonięć jest rezultatem lekkomyślności ludzi oraz korzystania z kąpieli w miejscach niestrzeżonych. Tzw. dzikie plaże i kąpieliska to niestety miejsca, gdzie dochodzi do największej liczby nieszczęśliwych wypadków. Nieznane warunki zbiornika wodnego, brak ratowników WOPR oraz utrudniony dojazd dla służb ratowniczych, zwiększają ryzyko wypadków nad wodą. Tylko sprawdzone miejsca dadzą nam poczucie bezpieczeństwa.

Plaża strzeżona to miejsce specjalnie przygotowane przez zarządcę plaży oraz ratowników WOPR. Kąpielisko oddzielone jest od reszty akwenu pomostami lub pływającymi linami, które dzielą je na: brodzik, strefę dla nieumiejących pływać oraz strefę dla umiejących pływać. Ratownicy sprawdzą wcześniej dno kąpieliska, oczyszczą je ze śmieci, zmierzą temperaturę wody, sprawdzą prognozę pogody. Będą też bacznie obserwować osoby przebywające w wodzie, zarówno ze strony lądu, jak i wody. Ich umiejętności ratownicze przydadzą się w przypadku konieczności udzielenia pomocy osobie, którą zawiodą umiejętności pływackie.

Przebywając na plaży strzeżonej powinniśmy zapoznać się z regulaminem kąpieliska. Informacje w nim zawarte przypomną nam podstawowe zasady bezpiecznego przebywania nad wodą. Odświeżymy sobie znaczenie sygnałów w postaci flag (czerwona lub biała), gwizdków wydawanych przez ratowników oraz zachowania w trakcie poszukiwania osób na plaży czy też w wodzie. Na tablicy znajdować się będą także numery alarmowe oraz instrukcja udzielania pierwszej pomocy. Nie omijajmy regulaminu z daleka. Dla własnego bezpieczeństwa przypomnijmy sobie wiadomości przed zbliżającym się sezonem nad wodą.

Z łodzi i pontonów, z rowerów i quadów
Policjanci z komisariatu rzecznego inicjują wiele działań prewencyjnych związanych z bezpiecznym wypoczynkiem nad wodą. Akcje skierowane są głównie do dzieci i młodzieży, jak również do ich rodziców i nauczycieli. Działania te mają na celu pokazanie pożądanych zachowań i radzenia sobie w sytuacji zagrożenia. Spotkania prewencyjne przeprowadzane są w placówkach dydaktycznych z wykorzystaniem atrakcyjnych pokazów multimedialnych z licznymi konkursami.

Dwa razy w roku (z okazji Dnia Dziecka oraz w czasie ferii zimowych) policjanci z „rzecznego” przeprowadzają plenerowe akcje profilaktyczne związane z bezpieczeństwem nad zbiornikami wodnymi. Z prawidłowym zachowaniem się nad wodą, znaczeniem znaków wodnych oraz numerów alarmowych najmłodszym pomaga bajkowa postać Kapitana Wyderki. Gigantyczna gra planszowa pozwala im na aktywność. Przechodząc po 64 polach planszy dzieci, m.in. mogą dowiedzieć się, kiedy można korzystać z kąpieliska, dlaczego nie powinno skakać się do nieznanej wody oraz jak umiejętnie wezwać pomoc.

Przypominamy kilka ważnych zasad:

  • nie wolno wchodzić do wody wbrew zakazowi ratownika oraz w czasie, w którym wywieszona jest czerwona flaga;
  • nie wolno niszczyć znaków żeglugowych odgradzających kąpielisko od szlaku żeglugowego, wód otwartych lub miejsc, w których kąpiel jest zabroniona;
  • nie wolno niszczyć urządzeń i sprzętu kąpieliska;
  • nie wolno wchodzić do wody po spożyciu alkoholu lub środków odurzających, bo właśnie takie osoby toną najczęściej;
  • nie wolno wchodzić do wody zaraz po opalaniu się na słońcu – może to grozić szokiem termicznym lub utratą przytomności;
  • po wejściu do wody najpierw należy schłodzić okolicę serca, karku oraz twarz;
  • do wody wchodzimy tylko w miejscach oznakowanych, gdy nad kąpiącymi się czuwa ratownik;
  • nie skaczmy do wody na „główkę”, tym bardziej, jeśli nie znamy głębokości wody. Taki skok może doprowadzić do urazów kręgosłupa i kalectwa;
  • rodzice powinni zawsze czuwać nad kąpiącym się dzieckiem;
  • nie należy przepływać, czy wypływać na otwarty akwen bez asekuracji;
  • nie zaleca się kąpać zaraz po jedzeniu – powinno się odczekać przynajmniej pół godziny;
  • do wody najlepiej wchodzić w grupie, albo przynajmniej z drugą osobą;
  • korzystając ze sprzętu wodnego upewnijmy się, że jest on sprawny, a przebywające na nim dzieci i osoby, które nie umieją pływać są we właściwy sposób zabezpieczone - mają na sobie specjalne kamizelki.
  • Nad wodą zawsze trzeba zachować ostrożność i zdrowy rozsądek. Przestrzeganie tych kilku podstawowych zasad zapewni nam bezpieczeństwo i dobre wspomnienia.

Zasady bezpieczeństwa na łodziach:

  • naucz się prowadzić łódź;
  • upewnij się, że łódź jest w dobrym stanie;
  • sprawdź, czy na łodzi jest sprzęt ratunkowy;
  • noś kamizelkę asekuracyjną;
  • sprawdź warunki pogodowe i pamiętaj o ich zmienności;
  • przed wyjściem na wodę informuj, dokąd się wybierasz;
  • nie przeładowuj łodzi osobami i sprzętem;
  • przestrzegaj przepisów;
  • bez potrzeby nie zbliżaj się łodzią do kąpiących się i płynących osób;
  • dbaj o czystość środowiska wodnego.

Jeśli zauważysz niebezpieczeństwo zgłoś się do ratowników będących na plaży lub skorzystaj z numerów alarmowych – 112, 601 100 100.

Elżbieta Sandecka-Pultowicz
foto Rafał Marczak
Wykorzystano materiały Komisariatu Rzecznego KSP

Jak uratować tonącego?

Zgodnie z przepisami kodeksu karnego, jeżeli sami nie znajdujemy się w sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia i nie udzielimy pomocy osobie będącej właśnie w takim stanie, podlegamy karze pozbawienia wolności do 3 lat.

Podejmując akcję  wyciągnięcia osoby tonącej z wody należy pamiętać, że:

  1. Najważniejsze przy ratowaniu tonącego jest zachowanie spokoju oraz właściwa ocena sytuacji, która umożliwi wybór najodpowiedniejszej metody wyciągnięcia osoby tonącej. Nic nie zdziałamy, gdy wpadniemy w panikę.
  2. W każdym przypadku należy powiadomić o zdarzeniu dyżurnego jednostki Policji, który skieruje na miejsce specjalistyczne służby ratownicze.
  3. Bezpieczeństwo ratownika jest priorytetem. Bezmyślne narażanie własnego życia może doprowadzić do sytuacji, że woda pochłonie nie jedną, a dwie ofiary.  W ferworze walki o życie osoba tonąca zyskuje na determinacji i sile fizycznej, dlatego akcja ratownicza wpław powinna być ostatecznością i tylko w sytuacji, gdy policjant jest przeszkolony z zakresu ratownictwa wodnego. Nawet wówczas, aby zminimalizować ryzyko, ratownik powinien zapewnić sobie pomoc osób znajdujących się na brzegu, które będą go asekurować z brzegu, np. przy pomocy liny. Dodatkowym środkiem bezpieczeństwa w wodzie będzie kapok lub inny przedmiot unoszący się na wodzie.  
  4. W pierwszej kolejności wykorzystujemy każdy dostępny sprzęt pływający (łódka, kajak rower wodny, deska surfingowa itp.) Jest to najskuteczniejszy, najszybszy a zarazem najbezpieczniejszy sposób za pomocą, którego możemy wyciągnąć tonącego z wody.
  5. W sytuacji, gdy nie mamy dostępu do tego rodzaju sprzętu a pod ręką nie mamy też koła ratunkowego z linką lub rzutki ratowniczej wówczas  należy tonącemu znajdującemu się blisko brzegu podać gałąź, grubszy kij, fragment odzieży (munduru)  i podjąć próbę przyciągnięcia topiącego się do brzegu.
  6. Jeżeli tonącego nie możemy dosięgnąć z brzegu, należy rzucić nadmuchaną piłkę, materac lub inny przedmiot unoszący się na wodzie, którego osoba tonąca będzie mogła się chwycić.
  7. Innym sposobem udzielenia pomocy jest utworzenie tzw. łańcucha pomocy lub żywego łańcucha. Ta technika wymaga jednak udziału co najmniej kilku osób, które trzymając się za ręce i ustawiając się od brzegu wchodzą do wody w kierunku osoby tonącej przyjmując następującą kolejność - na brzegu i w płytkiej wodzie stoją osoby najsłabiej pływające, dalej – pływający dobrze. Osoba, która najlepiej pływa powinna znaleźć się najbliżej tonącego a następnie podać mu rękę, kij, kawałek odzieży lub inny przedmiot.  
  8. Po wyciągnięciu poszkodowanego na brzeg należy udzielić mu pierwszej pomocy i w razie potrzeby jak najszybciej przystąpić do reanimacji.

Komisariat Rzeczny Policji
foto Agnieszka Włodarska

Nad wodą nie warto ryzykować!

Zbliżające się lato oraz coraz cieplejsze dni sprzyjają spędzaniu wolnego czasu nad zbiornikami wodnymi. Niestety, każdego roku woda zbiera swoje tragiczne żniwo. Aby zapobiec rozgrywającym się nad akwenami dramatom, Komenda Stołeczna Policji oraz Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu m. st. Warszawy po raz kolejny postanowiły zwrócić się do młodzieży językiem dziesiątej muzy. „Nad wodą” to już siódmy film z cyklu „Nie warto ryzykować”. Jego premiera odbyła się w maju w Centrum Nauki Kopernik.

Przyczyną wielu dramatów rozgrywających się nad akwenami jest często brawura, przecenianie własnych umiejętności a także alkohol. Konsekwencje tych nieodpowiedzialnych zachowań mogą okazać się tragiczne – niepełnosprawność i jazda do końca życia na wózku, a nawet śmierć. Film “Nad wodą” powstał, aby promować wśród młodzieży gimnazjalnej i licealnej zasady bezpiecznego wypoczynku nad wodą. Jego celem jest także pokazanie działań służb ratowniczych podczas zdarzeń na wodzie oraz podniesienie świadomości z zakresu pierwszej pomocy przedmedycznej.

Tak jak poprzednie części cyklu „Nie warto ryzykować”, również ta ekranizacja, dzięki załączonemu scenariuszowi zajęć lekcyjnych, będzie służyć policjantom prewencji kryminalnej, strażnikom miejskim oraz nauczycielom jako wstęp do rozmów z uczniami na temat bezpiecznych zachowań nad wodą.
W ramach cyklu edukacyjnego „Nie warto ryzykować” powstały filmy: „Cyberprzemoc”, „Kradzież”, „Ryzykowny napój” (2010 r.), „Kibic”, „Przemoc w szkole”, „Jazda samochodem” (2011 r.), a w 2012 r. „Nad wodą”.

Każdy z  filmów posiada rekomendację Biura Edukacji Urzędu m. st. Warszawy oraz Warszawskiego Centrum Innowacji Edukacyjno-Społecznych i Szkoleń. Tak jak poprzednie, również i „Nad wodą” trafi do warszawskich placówek oświatowych. Zdjęcia do tej części cyklu powstały dzięki pomocy młodych statystów, policjantów i pracowników stołecznej Policji, funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej m.st. Warszawy, przedstawicieli Mazowieckiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, a także ratowników ze Stołecznego oraz Legionowskiego WOPR, jak również gościnności dyrekcji Centrum Konferencyjno-Rekreacyjnego Promenada w Białobrzegach i Basenu „Nowa Fala” w Warszawie.

Agnieszka Włodarska
foto Zespół Prasowy KSP

Prawo na wodzie
 
Od ponad roku obowiązuje w Polsce ustawa o bezpieczeństwie osób przebywających na obszarach wodnych. Przewiduje ona m.in. kary grzywny za prowadzenie jachtu, czy roweru wodnego pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Na grzywnę naraża się również osoba, która mimo polecenia wejdzie do wody lub jej nie opuści.

Zgodnie z ustawą statek lub inny obiekt pływający może być usunięty z obszaru wodnego, jeżeli nie ma możliwości zabezpieczenia go w inny sposób, w przypadku gdy prowadziła go osoba znajdująca się w stanie po użyciu alkoholu, środka działającego podobnie do alkoholu lub będąca pod wpływem środka odurzającego. Decyzję o usunięciu takiego statku wydaje policjant. Jednostka taka jest wówczas przechowywana w strzeżonym porcie lub przystani do czasu uiszczenia opłat za jej usunięcie i przechowywanie. Przepisy określają także obowiązki osób przebywających na obszarach wodnych oraz precyzują zasady organizowania i finansowania działań ratowniczych.

kom. Anna Kędzierzawska
Ustawa z 18 sierpnia 2011 r. o bezpieczeństwie osób przebywających na obszarach wodnych (Dz. U. z 2011 r. Nr 208, poz. 1240). 

Stołeczne eliminacje do
I Ogólnopolskich Zawodów Ratowników Policyjnych
z Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy

Ustawa o Państwowym Ratownictwie Medycznym włączyła Policję w system Państwowego Ratownictwa Medycznego jako służbę powołaną do niesienia pomocy osobom w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego. Dlatego też coraz większa liczba funkcjonariuszy przechodzi specjalistyczne szkolenie, które kończy się uzyskaniem tytułu ratownika.

Aby sprostać nowym wymaganiom ustawowym, z inicjatywy Biura Kadr i Szkolenia Komendy Głównej Policji w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego powstał projekt pn. „Szkolenie policjantów w zakresie kwalifikowanej pierwszej pomocy” docelowo programem tym objętych zostanie 3120 policjantek i policjantów ze wszystkich garnizonów w kraju. Już teraz w szkoleniach wzięło udział ponad 2 tysiące funkcjonariuszy i to właśnie dla nich zorganizowane zostały I Ogólnopolskie Zawody Ratowników Policyjnych z Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy. Adresatem zawodów są policjanci realizujący podstawowe zadania w służbach prewencyjnych, posiadający aktualne uprawnienia ratownika wynikające z Ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym. Jak możemy przeczytać w regulaminie imprezy, „(...)podstawowym celem zawodów jest podnoszenie poziomu wiedzy i umiejętności z zakresu kwalifikowanej pierwszej pomocy oraz upowszechnianie idei i zasad udzielania pierwszej pomocy. Poprzez zawody pragniemy nie tylko krzewić szlachetną ideę współzawodnictwa, ale przede wszystkim pragniemy umocnić wizerunek sprawnego, wszechstronnie wyszkolonego policjanta, gotowego nieść pomoc poszkodowanym.”.

Eliminacje wojewódzkie w garnizonie stołecznym zorganizowali eksperci Wydziału Doskonalenia Zawodowego. W szranki stanęło 11 dwuosobowych drużyn, które wzięły udział w dwóch konkurencjach: teście wiedzy oraz symulacji interwencji połączonej z udzieleniem kwalifikowanej pierwszej pomocy. Po niemal całodniowych zmaganiach zwyciężyli funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Mińsku Mazowieckim.

W ocenie kom. Teresy Zabawy, eksperta ds. pierwszej pomocy WDZ KSP i sędziego piątkowych zawodów, policjanci z tytułem ratownika są rzeczywiście dużo lepiej przygotowani do udzielenia pomocy niż funkcjonariusze, którzy z pierwszą pomocą mieli kontakt jedynie w ramach krótkich szkoleń policyjnych - dotyczy to również osób, które biorą udział w corocznym konkursie „Patrol Roku”, gdzie jedną z najważniejszych konkurencji jest udzielanie pierwszej pomocy. Niektóre elementy ratownicy mają wyszkolone niemal do perfekcji i - co najważniejsze - przystępują do działań ratunkowych z dużo większą świadomością i opanowaniem, co czyni ich naprawdę skutecznymi. Podobnego zdania była również druga członkini komisji sędziowskiej, lek. med. podinsp. Alina Fiałkiewicz-Kozłowska, na co dzień pełniąca służbę w stołecznym Oddziale Prewencji Policji.

Ostatecznie klasyfikacja medalowa prezentowała się następująco:

  1. st. sierż. Leszek Gizak sierż. szt. Tomasz Denicki KPP Mińsk Maz.
  2. sierż. Kamil Lubowiecki sierż. Marek Bogdański OPP
  3. st. post. Aleksandra Połowska st. post. Adrian Tuszyński KP Rzeczny

Pamiątkowe dyplomy wręczył naczelnik Wydziału Doskonalenia Zawodowego KSP mł. insp. Jarosław Bieliński.

Piotr Maciejczak