Odzyskiwać mienie - to nasz cel
05.07.2013 • Michał Całusiński
- Szczęście sprzyja najlepszym - mówi nadkomisarz Bartłomiej Dydek, wieloletni funkcjonariusz Centralnego Biura Śledczego Komendy Głównej Policji, od kwietnia 2013 r. naczelnik nowo powstałego wydziału do spraw odzyskiwania mienia. – Jestem przekonany, że stołeczni policjanci dzięki swojej wiedzy i umiejętnościom będą skutecznie odzyskiwać mienie pochodzące z przestępstwa – dodaje.
Jest to pierwszy takiego rodzaju wydział w Polsce. Do tej pory w nielicznych komendach wojewódzkich policji działały zespoły do spraw odzyskiwania mienia. W krótkim czasie wykazały, że są bardzo potrzebne w strukturach Policji. - Dostaliśmy od Prokuratury Apelacyjnej zielone światło na tworzenie naszego wydziału - mówi Bartłomiej Dydek. Nasz wydział ma charakter typowo roboczy. Jego głównym zadaniem będzie prowadzenie tzw. śledztw finansowych równoległych ze sprawami innych komórek organizacyjnych KSP. Będziemy wspierać wydziały i pomagać, a nie nadzorować podległe komendzie stołecznej jednostki. W swojej strukturze mamy sekcję operacyjną i dochodzeniową. Jednak to na operacyjnych spadnie największa odpowiedzialność za uzyskiwanie informacji, ujawnianie, zabezpieczanie i odzyskiwanie mienia pochodzącego z przestępstwa lub mającego związek z jego pochodzeniem.
Trudno jest odzyskać majątek pozyskany w ramach procederu przestępczego?
- Owszem. Dlatego naszym zadaniem będzie udowodnienie takiej osobie, że posiadany przez nią majątek pochodzi z przestępstwa. Wszyscy wiemy, że sprawcy zapisują notarialnie, przekazują oficjalnie lub mniej oficjalnie swój majątek na matki, babki, żony, osoby trzecie. W rzeczywistości to oni są konsumentami własnego majątku. Ujawnienie i udowodnienie ukrytych majątków, to zadanie bardzo trudne. Musimy wykazać prokuraturze a następnie przed sądem, że majątek w posiadaniu przestępcy oraz osób trzecich, uzyskany został z nielegalnego procederu. Do nas będzie należało udowodnienie, że funkcjonowanie to, było świadome i przemyślane. Zebrany materiał nie może budzić żadnych wątpliwości. Działania naszego wydziału poza pracą operacyjną oparte będą na ścisłej współpracy z Departamentem Wywiadu Skarbowego Ministerstwa Finansów, Generalnym Inspektorem Informacji Finansowej, Urzędami Kontroli Skarbowej, Urzędami Skarbowymi, Prokuraturą. Natomiast w zakresie majątków ukrytych poza granicami kraju nawiążemy ścisłą współpracę z Wydziałem ds. Odzyskiwania Mienia KGP oraz organami policji innych państw.
Postawiliście sobie bardzo poważne wyzwanie…
- Z wieloletniego doświadczenia wiem, że jest to wykonalne – przekonuje nadkom. Dydek. Najważniejsze jest, aby wiedzieć, jakie się ma możliwości. Wraz z ekspertem Łukaszem Podgórskim posiadamy wiedzę, doświadczenie i praktykę w tej dziedzinie i zamierzamy to wykorzystać do zadań, jakie zostały przed nami postawione. Na obecnym etapie wydział buduje markę. Im więcej spraw, tym szybciej będziemy mogli wykazać potrzebę istnienia naszego wydziału. Jak to będzie wyglądało w praktyce? - Każda otrzymana informacja - od wydziału gospodarczego, kryminalnego, korupcji, narkotyków – potraktowana będzie, jak coś wyjątkowego. Zamierzamy brać udział w prowadzeniu ich sprawy od samego początku. W kierowanych przez nas sprawach będziemy wykorzystywać własne siły i środki. Czasami wspomagać nas będzie WTO czy CBŚ KGP. Wszelkie działania obstawimy własną obserwacją i na bieżąco będziemy informować oraz konsultować uzyskane wyniki z wydziałem prowadzącym sprawę ,,matkę”. Musi być ścisła współpraca. Do naszych zadań będzie należało sprawdzanie osoby (będącej w naszym zainteresowaniu) w krajowych rejestrach, bankach, instytucjach pod kątem posiadanego majątku. W tej sytuacji figurant będzie miał na ,,karku” nie tylko, np. policjantów z narkotyków, ale również nas. Prześwietlimy całe życie osoby będącej w naszym zainteresowaniu, jej konta bankowe. Oczywiście wszystko zgodnie z literą prawa i po uzyskaniu stosownych zezwoleń prokuratorskich, sędziów. Sprawdzimy również wszystkie nieruchomości, będące w posiadaniu jej i osób trzecich. Poznamy zwyczaje, zainteresowania, mocne i słabe strony. Będziemy szukać i jeszcze raz szukać. Jeżeli podczas prowadzenia sprawy wynikną inne czynniki wskazujące na posiadanie mienia uzyskanego w trakcie prowadzenia procederu przestępczego, podejmiemy trop. Zrobimy wszystko, aby sprawca czynu zabronionego po wyjściu z więzienia nie miał już do czego wracać.
rozmowę przeprowadziła
podkom. Ewa Szymańska-Sitkiewicz