Stołeczny Magazyn Policyjny - nr 2/2008
14.04.2008 • Mariusz Mrozek
W numerze między innymi: Co ja tu jeszcze robię?; Test na wytrzymałość; Niemoralna propozycja; Narkotyki są wśród nas; Przygoda życia; Policjanci pierwsza klasa...; Tam, gdzie psy szczekają normalnie; (Bez)wartościowi.
Co ja tu jeszcze robię?
Stres, niepewność, euforia z udanej realizacji. Brak czasu dla bliskich, to koszt tej służby. Jednak ,,siła’’, która kieruje instytucją jest tak magnetyczna, że rezygnuje się z rzeczy najważniejszych: miłości, starych przyjaciół, azylu codzienności.
Pracę w Policji zacząłem jako młody chłopak, dopiero wchodzący w życie. Niezmanierowany, grzeczny, zawsze uśmiechnięty, pokorny wobec życia. Do tej instytucji trafiłem z wyboru. Najpierw do służby zastępczej umacniającej tzw. siłę charakteru. Wiem teraz na pewno, że z dnia na dzień wbrew pozorom stawałem się policjantem. Łapałem bakcyla. Służba w OPP Iwiczna była dla mnie jak jazda na nartach, im bardziej się rozpędzałem, tym bardziej wiatr we włosach mi się podobał. Dyscyplina, subordynacja wobec przełożonych to podstawa utemperowania młodego rocznika. Słabi odpadają, silni zostają! Kiedyś nikomu nie przyszło do głowy, aby sprzeciwić się przełożonemu. Brak szacunku wobec przełożonych to podstawowy problem młodego rocznika. Wydaje się im, że wszystko wiedzą, ale to nieprawda. Ja z perspektywy czasu wiem, że doświadczenia zawodowego nie nabywa się w szkołach, tylko od kolegów po fachu, od najlepszych (...)
(Bez)wartościowi
Wszystkie stanowiska korpusu służby cywilnej w Komendzie Stołecznej Policji zostały poddane procesowi wartościowania. Wartość zostanie wyrażona w punktach, które w przyszłości przełożą się na pieniądze. Nie lekceważymy więc tych procedur. Nad całym procesem czuwa powołany w KSP pod koniec ubiegłego roku specjalny zespół, któremu przewodniczy Zastępca Naczelnika Wydziału Kadr Małgorzata Maludzińska.
- Wiążemy z tą ideą duże nadzieje. Może to w znaczny sposób wpłynąć korzystnie na wynagrodzenie pracowników Policji. Nie ma wprawdzie jeszcze żadnych przepisów wykonawczych, ale jest to pierwszy krok do usystematyzowania stanowisk pracy i próby ich odpowiedniego finansowania – wyjaśnia Małgorzata Maludzińska.
Wymóg opisywania i wartościowania stanowisk pracy w służbie cywilnej wprowadza art. 54 ustawy z dnia 24 sierpnia 2006 r. o służbie cywilnej (Dz. U. Nr 170, poz. 1218 z późn. zm.). Wprowadzenie obowiązku wartościowania stanowisk pracy w służbie cywilnej ma umożliwić podejmowanie bardziej racjonalnych decyzji kadrowych i płacowych (…)
Twoje kąty...
Stan budynków jest zły, meble stare, zniszczone i zdekompletowane. Brakuje pomieszczeń dla osób zgłaszających. Policjanci siedzą w zatłoczonych pokojach, a notatki sporządzają na prywatnych laptopach, starych maszynach do pisania lub ręcznie. W toaletach brakuje mydła, papieru toaletowego i papierowych ręczników. Nie ma też papieru do ksero, „okładek” na sprawy i innych materiałów biurowych. To tylko część problemów, z którymi borykają się policjanci i petenci. Ale czy tylko te?
Ocenę jakości usług świadczonych w polskich komisariatach można oprzeć na pięciu obszarach: zorientowanie na społeczność, warunki lokalowe, równe traktowanie obywateli, przejrzystość i podział odpowiedzialności oraz warunki zatrzymań.
Analiza sytuacji lokalowych ujawniła duże niedostatki i zróżnicowanie. Istnieją zarówno wzorcowe, świetnie wyposażone jednostki, jak i takie, które w ogóle nie powinny funkcjonować (...)
Pełne teksty oraz pozostałe artykuły przeczytasz w elektronicznym wydaniu Stołecznego Magazynu Policyjnego – do pobrania w formacie PDF.