Od Filmu do Policji
15.03.2022 • Daniel Niezdropa
Nadkomisarza Jarosława Sawickiego, oficera prasowego z piaseczyńskiej komendy, zna bez wątpienia większość policjantów garnizonu stołecznego. A to głównie za sprawą głośnych medialnych spraw, które miały miejsce podczas jego służby prasowej w komendzie w Otwocku, a później Piasecznie. Ucieczka do Francji kierowcy, który w 2014 roku w Czarnówce potrącił śmiertelnie 14-letniego chłopca czy też szeroko zakrojone wielomiesięczne poszukiwania pytona nad Wisłą, to tylko niektóre wydarzenia, które od strony działań Policji oraz służb przedstawiał Jarosław Sawicki. Opanowany, dyspozycyjny, a przede wszystkim otwarty w relacjach, jest przykładem na to, że w sytuacjach kryzysowych trzeba być zawsze przygotowanym na wypowiedź dla mediów. Mało kto wie, że Jarosław Sawicki do Policji trafił wprost ze środowiska filmowców. Był kierownikiem produkcji, a nawet scenarzystą seriali animowanych dla dzieci. Porozmawiajmy zatem o jego służbie i karierze filmowca.
Przeczytaj