SENSEI
19.02.2024 • Daniel Niezdropa
Pochodzący z języka japońskiego termin nieprzypadkowo został przez nas użyty jako tytuł tego artykułu. Określa on nauczyciela, mistrza, a w sztukach walki instruktora, który swoimi umiejętnościami przewyższa tych, których naucza. Nie chodzi tu jednak o to, aby pokazać jego nadrzędność nad innymi oraz to, że bycie Sensei to obowiązkowe oddawanie mu hołdu, szacunku. Takim terminem, zwrotem, przyjacielskim gestem oddaje się przede wszystkim uznanie komuś, kto jest autorytetem, przedstawia dobre wartości, jest swego rodzaju profesjonalistą w konkretnej dziedzinie. I wyobraźcie sobie, że w naszych policyjnych szeregach, a nawet na zasłużonej emeryturze takich wartościowych ludzi nie brakuje. Dlatego chcielibyśmy przybliżyć wszystkim sylwetkę Mariusza Kondraciuka, dzisiaj nauczyciela edukacji policyjnej, instruktora karate i społecznika, któremu zawsze, w służbie i poza nią, na sercu leżało nie tylko bezpieczeństwo, ale przede wszystkim dobre relacje społeczne. To przykład policjanta i człowieka, który umiejętnie łączył konsekwencję w działaniu z pomaganiem ludziom, a jednocześnie był zawsze dobrym kolegą. Dzięki temu jeszcze w służbie zapracował sobie na miano prawdziwego Sensei. Został nawet dzielnicowym roku…
Przeczytaj